Nani znalazł nowego pracodawcę. Po rozstaniu z Venezia FC zawodnik związał się umową z Melbourne Victory. Jego kontrakt ma obowiązywać do końca czerwca 2024 roku.
Portugalczyk podczas oficjalnej prezentacji przez australijski klub zaznaczył, że szczególne znaczenie dla przyjęcia oferty mieli miejscowi kibice. - Fani w Melbourne są nie tylko najlepsi w lidze, ale rywalizują z atmosferą w Europie. Nie mogę się doczekać aby być częścią tego na boisku i grać dla nich w tym sezonie - powiedział.
Nani po raz drugi w karierze wyjechał poza Europę. Najdłuższy okres spędził natomiast w Manchesterze United, dla którego w ciągu siedmiu sezonów zaliczył 229 występów oraz 41 goli i 73 asysty. W ostatnim półroczu zagrał zaś 10 meczów w Serie A dla Venezii.
Melbourne Victory to czterokrotny mistrz Australii. W ostatnich latach drużyna spisywała się jednak poniżej oczekiwań i w trzech ostatnich edycjach rozgrywek A-League kończyła poza podium.
Nani wziął przykład z Cristiano Ronaldo
ZOBACZ WIDEO: Tak chce grać nowy trener Arka Milika. Co dalej z naszym piłkarzem?