Za kilka dni miną cztery miesiące od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Władimir Putin jest winny śmierci żołnierzy, cywilów w tym dzieci. Niestety nic nie wskazuje na to, aby wojna za naszą wschodnią granicą wkrótce miała się zakończyć.
Mimo to ukraińscy sportowcy walczą w rozgrywkach międzynarodowych. Większość z nich okazuje solidarność ze swoją ojczyzną. Jednym z nich jest Andrij Jarmołenko, który niedawno zaprezentował kibicom nowe skarpetki.
Widać na nich wizerunek okrętu i słynne słowa z Wyspy Wężowej. "Rosyjski okręcie wojenny, idź w c***" - czytamy. Wszystko zostało ukazane na filmie opublikowanym na kanale Ukraińskiej Federacji Piłkarskiej (UAF).
Skarpetki doświadczonego zawodnika nawiązują do sytuacji, która miała miejsce pod koniec lutego - w pierwszym dniu wojny. Ukraińscy żołnierze do samego końca bronili Wyspy Węży, a na wezwanie do poddania się jeden z nich odpowiedział właśnie wcześniej wspomnianym cytatem.
Andrij Jarmołenko miał więc możliwość zaprezentowania symbolicznych skarpetek w czasie zgrupowania kadry. Dla ekipy Ołeksandra Petrakowa ostatni okres był naprawdę wyczerpujący.
Na początku czerwca jego zespół rozegrał dwa spotkania w barażach o mistrzostwa świata w Katarze. Ostatecznie reprezentacja Ukrainy na mundial nie pojedzie, ponieważ przegrała z Walią (0:1) w samym finale.
Później ekipę Petrakowa czekały jeszcze trzy mecze w Lidze Narodów UEFA - dwa z Irlandią i jeden przeciwko Armenii.
Zobacz też:
Meksyk, czyli oby Tata nie odszedł
Zapytali szefa Realu o transfer Lewandowskiego. Błyskawiczna reakcja
ZOBACZ WIDEO: Kto wygranym czerwcowego zgrupowania? Były reprezentant jest pewny kilku nazwisk