"Przegląd Sportowy" informował, że Maciej Stolarczyk jest jednym z faworytów do posady trenera Jagiellonii Białystok. Od tamtej chwili sytuacja zaczęła nabierać przyspieszenia. W ostatnich godzinach klub oficjalnie rozstał się z dotychczasowym szkoleniowcem Piotrem Nowakiem.
Jak udało nam się potwierdzić, podlascy działacze postawili na kandydaturę 50-latka i czynią kroki aby wszystko udało się dopiąć jeszcze przed startem przedsezonowych przygotowań drużyny zaplanowanych na poniedziałek 13 czerwca. Osiągnięcie porozumienia w sprawie kontraktu nie powinno stanowić problemu.
Stolarczyk do pracy w Jagiellonii będzie potrzebować zgody od PZPN, ponieważ nadal jest selekcjonerem Reprezentacji Polski U-21. To jednak powinno być tylko formalnością, ponieważ po przegranych eliminacjach młodzieżowych mistrzostw Europy i tak miało dojść do zmiany na tym stanowisku.
ZOBACZ WIDEO: Z Pierwszej Piłki #10: Gorący tydzień z reprezentacją, co dalej z "Lewym"?
Stolarczyk jest selekcjonerem polskich młodzieżówek nieprzerwanie od początku 2020 roku. Poza tym w latach 2018-19 był trenerem Wisły Kraków, a kilka lat wcześniej pracował w tym samym charakterze przez kilka miesięcy w Pogoni Szczecin. Dotychczas nie udało mu się osiągnąć żadnych większych sukcesów.
Jagiellonia poprzedni sezon skończyła na 12. miejscu w tabeli PKO Ekstraklasy. Poszukiwania nowego trenera zaczęła jeszcze przed oficjalnym rozstaniem z Nowakiem i prowadziła negocjacje m.in. z Ivanem Djurdjeviciem, który ostatecznie wybrał ofertę ze Śląska Wrocław.