"Niezwykłe przedstawienie". Ukraińcy wywarli wrażenie na ekspertach

Mocny powrót Ukrainy. Jej walka o mundial trwa

Dla Ukrainy to był pierwszy mecz międzypaństwowy od wybuchu wojny (24 lutego). Do starcia ze Szkocją przygotowywali się grając sparingi z klubami oraz podczas zgrupowania w Lublanie.

Na pojedynek ze Szkotami wyszli z narodowymi flagami na plecach. Grali nie tylko dla siebie, ale dla całego kraju, który od ponad trzech miesięcy przeżywa koszmar. Po golach Andrija Jarmolenki, Romana Jaremczuka i Artema Dowbyka Ukraińcy awansowali do finału, w którym zmierzą się z Walią.

"Ukraińcy są kimś innym. To niezwykłe przedstawienie" - pisał na Twitterze legendarny piłkarz Gary Lineker. "Krótka chwila radości ukazuje grozę wojny w Ukrainie. Co za niezwykli i odporni ludzie" - dodał później.

"Piłkarze z Ukrainy, jesteście niesamowici" - pisał jeszcze w trakcie spotkania Michał Kołodziejczyk.

"Wynik to jedno. Ukraińców się po prostu kapitalnie ogląda" - podsumował Bartłomiej Wnuk.

Słów do opisania tego, co się działo w Szkocji, nie potrzebował Tomasz Włodarczyk. Mecz podsumował krótko, za pośrednictwem emotikonów.

Problemem Ukraińców była postawa bramkarza. Heorhij Buszczan momentami grał niepewnie, ale nie wpłynęło to na końcowy wynik.

Niezwykłą grafikę zamieszczono na profilu B/R Football. "Ukraina jest o jeden mecz od awansu na mistrzostwa świata" - czytamy.

Czytaj także:
- Wymowny obrazek przed meczem Ukrainy
- "To nadzieja dla Ukrainy". W to wierzy Andrij Szewczenko

ZOBACZ WIDEO: Lewandowski zabrał głos ws. swojej przyszłości i skrytykował Bayern! Padły mocne słowa