Dudek do "Lewego": Wybierz inny klub

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Jerzy Dudek
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Jerzy Dudek

FC Barcelona jest bardzo zdeterminowana, by pozyskać Roberta Lewandowskiego już latem tego roku. Takie informacje mocno zaskakują Jerzego Dudka, który proponuje Polakowi... wybranie innego klubu.

Polak nie zamierza przedłużyć obowiązującego do czerwca 2023 roku kontraktu z Bayernem Monachium. Najlepszy piłkarz świata zapowiedział, że chce odejść z klubu i najlepiej, by to się stało jeszcze w trakcie letniego okienka.

Lewandowskim interesuje się FC Barcelona, a jak wynika z medialnych ustaleń, Polak ma zawarte ustne porozumienie z katalońskim klubem. Miał zgodzić się nawet na obniżkę wynagrodzenia, by tylko grać w Barcelonie.

Takie informacje mocno zaskakują Jerzego Dudka, byłego bramkarza reprezentacji Polski, który w przeszłości występował m.in. w Liverpoolu i Realu Madryt. Dudek wypowiedział się na temat przyszłości Lewandowskim w dużym wywiadzie dla serwisu "Marca".

ZOBACZ WIDEO: Jak czytać grę Bayernu? Wiemy, o co chodzi prezesom mistrza Niemiec

- Sprawa Lewandowskiego bardzo mnie zaskoczyła. Messi musiał opuścić Barcelonę, ponieważ nie mieli pieniędzy, żeby go przedłużyć, a teraz mają pieniądze dla Lewandowskiego. Bardzo mnie to zaskakuje, bo Polak nie jest najtańszym zawodnikiem, od wielu lat jest najlepszym napastnikiem w Europie. Jest niesamowitym zawodnikiem i jestem zaskoczony, że akurat tam miałby trafić - rozpoczął.

Były bramkarz w wywiadzie zaproponował Lewandowskiemu wybranie innego klubu. To Liverpool FC.

- Myślę, że najlepszą rzeczą dla niego byłoby przejście do Premier League, ponieważ jest silny, szybki i moim zdaniem najlepiej pasowałby do Liverpoolu Kloppa. Wiem, że Firmino tam jest, ale nie zawsze jest w stu procentach gotowy do gry i myślę, że dla Lewandowskiego byłby to najlepszy scenariusz. Nadal ma rok kontraktu z Bayernem i to jest problem, który musi rozwiązać, bo nie wiem, czy pozwolą mu odejść za 30 milionów, bo ta kwota nic dla Bayernu nie znaczy - skomentował.

Dudek odniósł się także do sobotniego finału Ligi Mistrzów, w którym Liverpool FC zmierzy się z Realem Madryt.

- Nie da się wybrać faworyta w tym wielkim finale. Zawsze jest 50 na 50 i nie sądzę, że można powiedzieć, że jedna z tych dwóch drużyn jest wielkim faworytem. W obu zespołach jest dużo jakości, a sposób, w jaki dotarli do finału, jest niesamowity, zwłaszcza Real Madryt - powiedział.

Czytaj także:
- Ryszard Tarasiewicz tłumaczył klęskę Arki. "Oni nie oszukują"
- Gwiazdor Realu nie wytrzymał. Puścił mocną wiązankę