23 
Przyszłość Roberta Lewandowskiego zdaje się malować w bordowych barwach. Kapitan reprezentacji Polski znajduje się jednak na kursie kolizyjnym z zarządem Bayernu Monachium.
Lewandowski otwarcie ogłosił całemu światu, że chce odejść z bawarskiego zespołu. W odpowiedzi od oficjeli Bayernu otrzymał stanowcze "Nein". Wydaje się jednak, że może to być jedynie gra na lepszy wizerunek dumnego klubu.
W opozycji do najważniejszych osób w Bayernie według hiszpańskich dziennikarzy ma stać Julian Nagelsmann. Trener Bawarczyków stwierdził podobno, że nie ma zamiaru trzymać Lewandowskiego w klubie na siłę.
ZOBACZ WIDEO: Czesław Michniewicz odkrył karty. "Cieszy mnie jego powołanie"
Między Lewandowskim, a młodym szkoleniowcem nigdy nie było wielkiej chemii. Oczywiście Nagelsmann wypowiadał się o "Lewym" z szacunkiem i docenieniem zasług dla klubu. Trudno jednak, żeby miało być inaczej mając takiego napastnika. Mimo wszystko chętnie ma zbudować zespół bez kapitana reprezentacji Polski.
W obecnym sezonie Lewandowski kolejny raz dobił do magicznej granicy 50 strzelonych goli. Polak we wszystkich rozgrywkach uzbierał 50 trafień oraz zanotował siedem asyst. Polak wyceniany jest na kwotę 50 mln euro.
Zobacz też:
Sebastian Szymański, a sprawa hiszpańska. Gdzie przydałby się reprezentant Polski?
Media: Jest oferta za Adama Buksę
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1) 
