Chwile grozy przeżyli piłkarze i sztab szkoleniowy reprezentacji Brazylii po wtorkowej sesji treningowej w Soczi. Kiedy Neymar i spółka rozdawali autografy, część barierek odgradzających fanów od zawodników załamała się pod naporem tłumu. Zrobiło się bardzo niebezpiecznie.
Na szczęście, Neymarowi, który był w pobliżu, udało się uniknąć kontuzji. - As Brazylijczyków miał dużo szczęścia, że nie odniósł poważnego urazu - komentuje sytuację z treningu Canarinhos brytyjski "The Sun".
Nagranie ze stadionu w Soczi zostało udostępnione w serwisie YouTube.
Na mundialu w Rosji Brazylijczycy zagrają w grupie E. Rywalami zespołu selekcjonera Tite będą: Szwajcaria (17 czerwca), Kostaryka (22 czerwca) i Serbia (27 czerwca).
ZOBACZ WIDEO MŚ 2018. Jakub Błaszczykowski dla WP SportoweFakty: Nie mogłem wstać z łóżka bez tabletek. Nie myślałem nawet o treningu