Euroformuła Open: Pierwszy punkt Antoniego Ptaka

Antoni Ptak ukończył sobotni wyścig czwartej rundy serii Euroformula Open na dziesiątym miejscu, sięgając po swój pierwszy punkt w tym sezonie. Polak był także trzeci wśród debiutantów.

W tym artykule dowiesz się o:

Po najlepszych w tym sezonie kwalifikacjach, na kolejnym nowym dla siebie torze, kierowca włoskiej ekipy RP Motorsport już na pierwszym okrążeniu wyścigu przebił się z dwunastego na ósme miejsce, o które zaciekle walczył następnie przez kolejnych czternaście kółek.
[ad=rectangle]
Tuż przed metą brazylijski rywal, Henrique Baptista, zbyt mocno ściął hamowanie do szykany, dosłownie katapultując się z wewnętrznego krawężnika i przelatując swoim bolidem tuż nad głową Antoniego Ptaka, uderzając go w kask oraz w kokpit auta. Za swoje zachowanie Baptista został ukarany cofnięciem o pięć pól startowych do niedzielnego wyścigu.

Polak co prawda spadł w efekcie tego zamieszania z ósmej na dziesiątą pozycję, ale cały i zdrowy dojechał do mety, sięgając po swój pierwszy punkt w tym sezonie. Młody tuszynianin, który w tym sezonie debiutuje za kierownicą bolidu jednomiejscowego, wywalczył także swoje drugie w tym roku podium w kategorii "Rookies Trophy".

- Jestem bardzo zadowolony zarówno z dobrego wyścigu i pierwszego punktu, jak i udanych kwalifikacji. Wiedziałem, że jazda na kolejnym nowym torze, do tego bardzo szybkim i szerokim, będzie sporym wyzwaniem – tym bardziej, że pierwszy trening odbył się na mokrej nawierzchni. Szybko jednak złapałem dobre tempo, a do tego zrobiłem duże postępy pod koniec kwalifikacji, czego efektem było najlepsze pole startowe w tym sezonie. Bardzo dobrze wystartowałem i choć na pierwszych okrążeniach starałem się po prostu unikać problemów, szybko awansowałem na ósme miejsce. Jechałem niezłym tempem, tuż za czołówką i próbowałem atakować - powiedział młody Polak.

Polak ponownie znalazł się na podium w "Rookies Trophy" / fot.
Polak ponownie znalazł się na podium w "Rookies Trophy" / fot.

- Nie chciałem jednak za mocno ryzykować, bo zależało mi na dowiezieniu do mety najlepszej pozycji do tej pory. W ostatnich zakrętach jechałem defensywnie, bo spodziewałem się ataku. Nie sądziłem jednak, że nastąpi on... z powietrza! Baptista przesadził i dość mocno mnie zaskoczył. Jego bolid otarł się o mój kask i uszkodził też mój samochód, ale wszystko dobrze się skończyło. Cieszę się, że mimo tak niewielkiego doświadczenia w bolidach jednomiejscowych, po pierwszy punkt sięgnąłem już podczas czwartej rundy, a do tego na tak trudnym torze. Dobrze było także ponownie stanąć na podium w kategorii debiutantów. Nie mogę się już doczekać niedzielnego startu - zakończył Antoni Ptak.

Drugi wyścig czwartej rundy serii Euroformula Open rozpocznie się w niedzielę o godzinie 13:10 i będzie liczył 15 okrążeń. Bezpośrednia relacja od godziny 13:00 w Polsacie Sport News.

Komentarze (0)