Shinya Nakano nie ukrywa, że starty o boku Włocha będą dla niego ogromną przyjemnością. - Jestem bardzo szczęśliwy, dla mnie to wielka radość być częścią rodziny Aprilia - powiedział Nakano, którego kontrakt zawiera klauzulę, umożliwiającą automatyczne przedłużenie go na sezon 2010. - W Aprilii dostrzegam wielką tradycję i niespotykane doświadczenie wyścigowe, 33. tytuły mistrzowskie do dnia dzisiejszego są tego potwierdzeniem.
- Superbike to nowe wyzwanie i chcę użyć całego mojego doświadczenia aby pomóc projektowi Aprilia RSV4 urosnąć w siłę. To będzie wielki zaszczyt jeździć obok Maxa Biaggi; jest moim bohaterem i inspiracją od pierwszych lat mojej kariery. Jestem pewien, że sukcesywnie będziemy rozwijać motocykl i uzyskiwać dobre wyniki w 2009 roku - dodał Japończyk.