Model STR3 ostatnio spisuje się bardzo dobrze, mimo iż bardzo podobny jest do konstrukcji zespołu Red Bull Racing, która mocno zawiodła w kilku ostatnich wyścigach. Sytuacja ta spowodowała plotki, jakoby to zespół Red Bull miał w przyszłym roku korzystać z silników włoskiego producenta. Ostatnie potwierdzenie testów Takumy Sato wprowadziło spekulacje na temat możliwości zaopatrywania w silniki Hondy zespołu Toro Rosso.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z naszej umowy ze stajnią z Maranello, dlatego ostatnio przedłużyliśmy z nimi umowę - powiedział Franz Tost.
Tost powiedział również, że zespół jest zadowolony z obecnego składu, także z Sebastiena Bourdaisa, którego przyszłość nie jest jeszcze przesądzona.
- Jesteśmy zadowoleni z obu naszych kierowców. Bourdais miał ciężki okres, ale znacząco się poprawił, co udowodnił w Belgii, gdy do ostatniego okrążenia wyprzedzał kolegę z zespołu - dodał szef włoskiego teamu.