Owocny dzień BMW Sauber

Podczas piątkowych treningów przed niedzielnym wyścigiem w Kanadzie Robert Kubica dwukrotnie osiągnął drugie czasy ustępując jedynie Felipe Massie i Lewisowi Hamiltonowi. Dobre czasy uzyskiwał także drugi kierowca BMW Sauber - Nick Heidfeld.

- Mieliśmy bardzo pracowite popołudnie po tym, jak straciliśmy spora czasu rano - przyznał Robert Kubica. - Zrealizowaliśmy bardzo wszechstronny program w drugiej sesji i testowaliśmy różne ustawienia bolidu. Przyczepność w dalszym ciągu jest niska, co powoduje, że samochód zachowuje się nerwowo. Byliśmy jednak w stanie porównać różne mieszanki opon i mamy dobrą bazę przed sobotą - dodał Polak.

Zadowolony był również Nick Heidfeld. - Na porannej sesji instalacyjne okrążenie przejechałem na oponach przeznaczonych na mokry tor. Na szczęście pod koniec treningu tor wysechł i mogłem zrobić kilka okrążeń na suchych oponach. To wystarczyło, aby zebrać dane przed popołudniową sesją i zrobić zmiany w ustawieniach - powiedział. - Podczas drugiej sesji, gdy miałem świeże opony, to pojawiała się żółta flaga, ale zrobiliśmy sporo okrążeń i nie mieliśmy żadnych problemów technicznych.

- Montreal to specjalny tor, gdzie bardzo obciążone są hamulce, a siła docisku jest na umiarkowanym poziomie - po raz pierwszy w sezonie - przypomniał Willy Rampf, dyrektor techniczny ekipy.- Jeździmy w Kanadzie na miękkich mieszankach, więc dziś skoncentrowaliśmy się na znalezieniu odpowiednich ustawień biorąc pod uwagę wszystkie te aspekty. Mieliśmy bardzo owocny dzień bez żadnych problemów technicznych i myślę, że jesteśmy w dobrym miejscu - zakończył.

Komentarze (0)