Były małe problemy, ale jest ok - komentarze kierowców po kwalifikacjach

Większość kierowców była zadowolona z kwalifikacji. Nie ukrywają jednak faktu, że są małe problemy z oponami - szczególnie miękka mieszanka. W Walencji ciężko o wyprzedzanie, ale będą walczyć.

Mark Webber (2. miejsce): Miło byłoby zająć wyższą pozycję, ale nie można przecież być za każdym razem pierwszym. Cieszę się z pierwszego rzędu, pole position Seba. Zespół zasługuje na pochwalę. To nie jest najmocniejszy tor dla nas, ale zaliczyliśmy dobry występ podczas kwalifikacji. Zobaczymy co uda się zrobić w niedziele podczas wyścigu. Jestem optymistycznie nastawiony.

Felipe Massa (5. miejsce): Dziś mieliśmy dobry samochód, a potencjał był lepszy niż piąte miejsce. Byłem zadowolony z Q1 i Q2, ale w Q3 nie udało się poprawić. Powodem tego był ruch na torze i nie mogłem odpowiednio przygotować opon. Szkoda, bo mogłem zająć trzecie miejsce i teraz trudniej będzie walczyć o podium. Poprawki przyczyniły się do polepszenia naszej konkurencyjności. Musimy to kontynuować do końca sezonu.

Nico Hulkenberg (8. miejsce): Super sobota, to były niezłe kwalifikacje! Nie spodziewałem się, że znajdę się przed Rubensem. Przez cały weekend był szybszy ode mnie. Moje okrążenie w Q3 było bardzo dobre i minimalnie go pokonałem. Jesteśmy ogromnie zadowoleni z tego, że oba samochody znalazły się w pierwszej dziesiątce. To był nasz cel i mamy nadzieję na punkty w jutrzejszym wyścigu.

Nico Rosberg (12. miejsce): To bardzo frustrujące wywalczyć tak daleką pozycję na starcie. Nie mogłem wycisnąć wszystkiego z samochodu. Mieliśmy problemy z nowymi częściami i to było przyczyną naszej słabej dyspozycji. Nie wiem co się stało, musimy iść do przodu. Mamy także kłopoty z oponami, nie potrafimy ich szybko dogrzać. Bolid podczas wyścigu jest mocny i jesteśmy optymistami. Zobaczymy co da się zrobić.

Vitantonio Liuzzi (14. miejsce): Rano byliśmy szybcy i jazda w Q1 również nie była zła. Liczyliśmy na pozytywny wynik. Popołudniu zrobiło się cieplej, temperatura podniosła się o siedem lub osiem stopni i wydaje się, że miało to duży wpływ na opony. Adrian także miał problemy z miękką mieszanką, a w Q2 dużą podsterowność. To jest wstyd, wczoraj byliśmy bardzo konkurencyjni i mieliśmy nadzieję na więcej. Nie poddamy się i będziemy walczyć. Kanada pokazała, że mimo wypadku na początku wyścigu, zespół zdobył punkty.

Pedro de la Rosa (16. miejsce): Moja pozycja nie jest zbyt dobra, ale jestem bardzo zadowolony z tego co zrobiliśmy w kwalifikacjach. Nasze osiągi w Q1 były naprawdę dobre. Poprawiliśmy trochę ustawienia po treningu i opłaciło się. Naciskaliśmy do granicy możliwości bolidu. Warunki na torze sprzyjały twardszej mieszance, dobrze się sprawowała. Gdy założyliśmy miękkie opony straciliśmy przyczepność i ślizgałem się po torze.

Jaime Alguersuari (17. miejsce): Nie wiem co się stało. Wydaje się, że straciliśmy tempo popołudniem. Starałem się naciskać jak tylko to było możliwe, ale brakowało prędkości. Musimy sprawdzić dane, aby zrozumieć co się stało. Może moje ciśnienie w oponach było zbyt niskie i miałem problemy z miękką mieszanką. Nie czułem też hamulców, które tutaj są bardzo ważne. Jechałem bardzo wolno, a mój kolega spisał się lepiej ode mnie. Musimy się postarać, żeby poprawić się w jutrzejszym wyścigu.

Timo Glock (22. miejsce): Niestety wybraliśmy złe opony. Liczyliśmy, że wszystko będzie dobrze działało z miękkimi oponami. Po zrobieniu kilku zmian, wykonałem okrążenie na twardej mieszance i była ona szybsza. W ostatnim zakręcie zrobiłem błąd, który kosztował mnie około 0,5 sekundy. Pokonałbym wtedy Lucasa i zbliżyłbym się do Lotusa. Zobaczymy co się wydarzy w wyścigu.

Komentarze (0)