Polak ze złotym medalem igrzysk! Możemy mówić o olbrzymim sukcesie

Materiały prasowe / Na zdjęciu: Jakub Przygoński (po prawej)
Materiały prasowe / Na zdjęciu: Jakub Przygoński (po prawej)

Dobiegły końca igrzyska sportów motorowych w Walencji. W trakcie FIA Motorsport Games nasza reprezentacja zdobyła jeden medal. Po złoto w drifcie sięgnął Jakub Przygoński. Polski kierowca wręcz znokautował rywali.

Tegoroczna edycja igrzysk sportów motorowych pod egidą FIA odbywała się od 23 do 27 października. Biało-Czerwoni z Walencji wracają z jednym "krążkiem", ale za to z najcenniejszego kruszcu. Po złoto w driftingu sięgnął Jakub Przygoński. Kapitan naszej reprezentacji znokautował rywali.

Jakub Przygoński ze złotym medalem igrzysk

O ile w półfinale polski kierowca stoczył pasjonujący pojedynek z reprezentantem Łotwy, o tyle w decydującym wyścigu nie zostawił złudzeń rywalowi z Norwegii. W ten sposób Przygoński poprawił swój rezultat z 2022 roku, kiedy to na poprzednich igrzyskach wywalczył brąz.

- Jestem niezwykle szczęśliwy z tego, że zdobyłem dla Polski złoty medal igrzysk sportów motorowych. Pokazaliśmy, że drifting rośnie w siłę w naszym kraju. Zawody były bardzo trudne. Przez pół dnia było sucho, a przyczepność była bardzo dobra i można było jechać naprawdę szybko, w drugiej połowie dnia warunki się zmieniły i zaczął padać deszcz - powiedział Przygoński po zawodach w Walencji.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to wymyślił! Gol bezpośrednio z rzutu rożnego

- Musieliśmy szybko zmienić ustawienia samochodu tak, aby prowadził się lepiej na mokrej nawierzchni. Wszystko zadziałało idealnie, tak jak trzeba. Wraz z całym zespołem ogromnie się cieszymy z tego sukcesu po niezbyt udanym sezonie. Bardzo potrzebowaliśmy takiego wyniku. To wszystko nad czym pracowaliśmy przez cały rok dało efekty i jestem z tego dumny z tego, że udało nam się pokonać wszystkie problemy - dodał kapitan polskiej kadry.

Pozostali Polacy bez medali

Wśród pozostałych zawodników biało-czerwonych najwięcej emocji dostarczyli Patrycja Bawor i Łukasz Jezierski, startujący w Karting Slalomie, oraz Maciej Laskowski w CrossCar Senior. Patrycja i Łukasz rozpoczęli ostatni dzień igrzysk od półfinału, w którym ulegli faworytom, reprezentantom Niemiec. Następnie wystąpili w małym finale, gdzie przegrali z drużyną Holandii, ostatecznie zajmując czwarte miejsce.

Maciej Laskowski rozpoczął niedzielę mocnym startem w trzecim wyścigu kwalifikacyjnym. Dzięki temu zakwalifikował się do półfinału, gdzie zajął czwarte miejsce w swojej grupie i awansował do finału. Ruszał z siódmej pozycji, kończąc swój start na tym samym miejscu.

Spośród naszych kartingowców w finale najlepiej wypadła Klara Kowalczyk, która w Karting Sprint Junior zajęła szóste miejsce, zostając najwyżej sklasyfikowaną zawodniczką. Dominik Wójcik w Karting Sprint Mini zakończył rywalizację na ósmym miejscu w finale B, natomiast Jakub Rajski nie ukończył finału w Karting Sprint Senior z powodu problemów technicznych z silnikiem.

Jakub Przygoński zdobył dla Polski złoty medal igrzysk
Jakub Przygoński zdobył dla Polski złoty medal igrzysk

W CrossCar Junior Oskar Maciejewski, po trzecim niedzielnym wyścigu, uplasował się na dziewiątej pozycji, co nie wystarczyło do kwalifikacji do półfinału. W sobotę trzyosobowa drużyna w Karting Endurance (Laura Łaban, Victor Wojtan i Gustaw Wiśniewski), startując z siódmej pozycji, ukończyła 4-godzinny wyścig na trzynastym miejscu.

Polacy zaczęli swój wyścig mocno, awansując na trzecią pozycję, lecz po niecałych trzydziestu minutach musieli zjechać do pit-stopu z powodu problemów z silnikiem. Mimo straty czasu powrócili na tor, jednak nie udało im się odrobić strat.

Tego samego dnia, w Auto Slalomie, nasza medalistka z 2022 roku, Emilia Rotko i Bartłomiej Mirecki zmierzyli się w 1/8 finału z reprezentantami Malezji. Niestety, nieco słabsze tempo rywalizacji zakończyło ich udział w tegorocznych igrzyskach.

- Szkoda, że pozostałym naszym zawodnikom nie udało się wywalczyć więcej medali, ale fortuna nie zawsze była po stronie naszych reprezentantów - tak w sporcie bywa, ale jestem pewien, że podczas następnych igrzysk powalczymy z sukcesami o kolejne medale. Tymczasem bardzo dziękuję całemu zespołowi i wszystkim kibicom za doping i dobrą energię, którą czułem przez cały weekend! - podsumował igrzyska Przygoński.

Igrzyska sportów motorowych FIA Motorsport Games mają na celu ukazanie zespołowego aspektu motorsportu, a także popularyzację i budowanie zainteresowania tymi dyscyplinami przez identyfikację kibiców z reprezentacją narodową. Organizatorem wydarzenia jest Międzynarodowa Federacja Samochodowa (FIA), która przygotowuje regulamin oraz zasady uczestnictwa. Każda reprezentacja narodowa jest koordynowana przez krajowe federacje zrzeszone w FIA. W Polsce jest to Polski Związek Motorowy (PZM).

Komentarze (0)