Niemiecki kierowca w ciągu dwóch dni przejechał 200 okrążeń toru, co dało się we znaki jego szyi. Zapytany przez Bild am Sonntag o to, czego nauczył się podczas testów, odparł: Że mam kark. Dodał, że siły, jakie są wywierane na kierowcę podczas jazdy bolidem F1 nie da się porównać do niczego, z czym wcześniej miał do czynienia.
Hulkenberg ma więc nad czym pracować, a pomóc w tym ma mu maszyna do ćwiczeń, której 22-latkowi użyczył jego rodak Michael Schumacher.
Źródło artykułu: