Maciej Kazieczko zanotował trzecie zwycięstwo z rzędu. Zawodnik Ankosu MMA Poznań na gali KSW 52 w brutalny sposób znokautował Michaela Duboisa. - Widok był bardzo ciężki. Mam nadzieję. Jakbym wiedział, że tak się stanie, uderzyłbym lżej - powiedział Kazieczko. Po pojedynku Polak zapowiedział, że chce walki o pas mistrzowski KSW. - Mam wrażenie, że KSW nie chciało mnie promować. Mam nadzieję, że teraz to się zmieni. Oczekuję na walkę o pas. Uważam, że zasłużyłem. Interesuje mnie tylko walka o pas. Inne warianty mnie nie interesują - wyjaśnił.