KSW 44: Tomasz Oświeciński ocenił walkę i ostro zwrócił się do swoich wrogów

- Nie było tak strasznie, ale przekonałem się, jak brutalne było MMA. Popełniłem błąd, cofnąłem się i dostałem sierpa - powiedział Tomasz Oświeciński po przegranym przez nokaut starciu z Erko Junem. "Strachu" w wywiadzie po pojedynku w ostych słowach zwrócił się do antyfanów, którzy wybuczęli go w Ergo Arenie. - Mam was głęboko gdzieś. Oni są mocni jak gwiżdżą w grupie. Kiedyś spotkałem takich dwóch na ulicy, to zgłosili mnie na policję, że ich straszę - powiedział Oświeciński.