Przed KSW 39: "Popek" vs Robert Burneika. "Freak" na miarę PGE Narodowego

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W polskim i światowym MMA od lat obecne są walki z udziałem celebrytów, które ze sportem często niewiele mają wspólnego. Na KSW 39 zmierzą się Paweł "Popek" Mikołajuw (2-2) i Robert Burneika (2-0).

W tym artykule dowiesz się o:

1
/ 4
W tej walce będzie wielkie show!
W tej walce będzie wielkie show!

O walce

Pod względem sportowym ten pojedynek na galę KSW 39: Colosseum po prostu nie zasługuje. W celach rozrywkowych i marketingowych jak najbardziej.

Statystyki nie kłamią - w dniu ogłoszenia starcia Konfrontacja Sztuk Walki sprzedała najwięcej biletów! Wynik może robić wrażenie, ponieważ łącznie w sobotę na PGE Narodowym pojawi się prawie 60 tys. kibiców z całego świata.

W jednym narożniku "Popek", w drugim "Hardkorowy Koksu". Takiego starcia w polskim MMA jeszcze nie było!

Na następnej stronie przeczytasz więcej o "albańskim" skandaliście.

2
/ 4
"Król Albanii" wróci na dobrą ścieżkę?
"Król Albanii" wróci na dobrą ścieżkę?

Paweł Mikołajuw, czyli popularny "Popek", jest polskim raperem i zawodnikiem MMA. Swoją profesjonalną karierę rozpoczął w 2008 roku. W Wielkiej Brytanii stoczył trzy walki, z czego dwie zwyciężył.

Kolejne występy stanęły pod znakiem zapytania z powodu zamieszek wszczętych przez grupę jego kibiców, a na domiar złego fighter nie mógł pojawić się w Polsce ze względu na kłopoty z prawem.

"Popek" dopiero 3 grudnia na krakowskiej gali KSW 37 w Krakowie stoczył debiutancką walkę w ojczyźnie. Kontrowersyjny lider zespołu "Gang Albanii" przegrał po 80 sekundach pojedynku z Mariuszem Pudzianowskim.

Pokazał się bardzo słabo, ale jego występ dla KSW był skuteczny - pozwolił na osiągnięcie rekordowych wyników sprzedażowych.

ZOBACZ WIDEO Kawulski o budżecie gali KSW 39 i przyszłości Chalidowa

Na następnej stronie przeczytasz więcej o "Hardkorowym Koksie"!

3
/ 4
"Hardkorowy Koksu" imponuje swoją budową ciała
"Hardkorowy Koksu" imponuje swoją budową ciała

Kim jest Robert Burneika?

Robert Burneika, dotychczasowe dwa pojedynki stoczył na galach nieistniejącej już federacji MMA Attack. Kulturysta w debiucie, w 2012 roku, pokonał przed czasem pięściarza Marcina Najmana, a rok później odniósł zwycięstwo przez dyskwalifikację nad striptizerem, Dawidem Ozdobą.

"Hardkorowy Koksu" otrzymywał od tamtej pory wiele propozycji, ale dopiero po czterech latach zdecydował się parafować umowę z polskim potentatem i powrócić do klatki.

Na następnej stronie dowiesz się, kto jest faworytem tego pojedynku! Tu musi paść nokaut!

4
/ 4
To Litwin ma przystąpić w roli faworyta
To Litwin ma przystąpić w roli faworyta

Typowanie

Nie ma co się oszukiwać - faworyta wskazać jest tutaj trudno. Obaj zawodnicy wirtuozami sportów walki nie są i ich zestawienie miało wyłącznie charakter marketingowy.

W roli tego, który ma zwyciężyć, przystąpi "Hardkorowy Koksu". Na niego zagłosowało 63 proc. kibiców, zaś "Popka" jako triumfatora widzi pozostałe 37 proc.

Z obu stron fani widzą zakończenie bijatyki przez szybki nokaut. Tylko nieliczni zdecydowali się wskazać na poddanie, a szaleńcy na decyzję.

Opracował Maciej Szumowski.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)