KSW 61. Patrik Kincl zatrzymał kolejnego Polaka. Czech rozbił Tomasza Romanowskiego

Materiały prasowe / Na zdjęciu: Patrik Kincl
Materiały prasowe / Na zdjęciu: Patrik Kincl

Patrik Kincl rozprawił się w klatce KSW z kolejnym Polakiem. Czech tym razem zatrzymał Tomasza Romanowskiego, który wygrał wcześniej dziewięć walk z rzędu.

W tym artykule dowiesz się o:

"Tommy" zadebiutował w organizacji podczas gali KSW 55, gdzie po trzech rundach ciekawego starcia zwyciężył z Ionem Surdu. Wcześniej fani oglądali niepokonanego od 2017 roku Berserkera w programie "Tylko Jeden". Wygrał aż dziewięć walk z rzędu.

Po wielu miesiącach oczekiwań i kilku odwołanych walkach Patrik Kincl postawił po raz pierwszy stopę w klatce organizacji na gali KSW 57. 31-latek podczas grudniowego wydarzenia spotkał się z Tomaszem Drwalem i znokautował Polaka już w pierwszej rundzie.

Początek walki był spokojny. Obaj zawodnicy byli ostrożni w stójce. Kincl próbował zejść do parteru, ale Romanowski wybronił jego próbę. Pojedynek przeniósł się do klinczu, gdzie przeważał Polak.

ZOBACZ WIDEO: Artur Szpilka w KSW? Łukasz "Juras" Jurkowski wprost: muszę z nim porozmawiać

Drugą odsłonę aktywniej rozpoczął Czech. Romanowski cały czas starał się narzucić presję. W końcu trafił w stójce, ale jego rywal po chwili sprowadził. Tam znalazł się w dosiadzie, a po chwili osiągnął swój cel i zwyciężył przez TKO po uderzeniach.

W walce wieczoru gali KSW 61 zmierzą się Mariusz Pudzianowski i Łukasz Jurkowski. Impreza transmitowana jest w PPV. Szczegółowa relacja na WP SportoweFakty.

Zobacz także:
-> KSW 61. Jan Błachowicz typuje walkę Pudzianowski - Jurkowski!
-> KSW 61 na żywo. Pudzianowski - Jurkowski. Darmowa relacja! Gdzie oglądać KSW w telewizji i internecie?
-> KSW 61. Saleta wskazał faworyta w walce wieczoru. Doświadczenie i stójka decydujące

Źródło artykułu: