Miał być to polsko-polski pojedynek w wadze ciężkiej, w którym nokaut wisiałby w powietrzu od pierwszych sekund. W ostatnich latach obaj zawodnicy wszystkie walki wygrywali lub przegrywali przed czasem.
Wojciech Buliński miał zadebiutować w klatce ACA. Polak związał się z organizacją już prawie rok temu. Plany jego występu na gali w pierwszej połowie roku pokrzyżowała pandemia koronawirusa.
Zawodnik pozostaje niepokonany od 2014 roku i legitymuje się imponującym bilansem piętnastu triumfów i dwóch porażek. Wśród jego dotychczasowych rywali na próżno jednak szukać znanych nazwisk. Konfrontacja z Adamem Pałaszem miała być dla niego prawdziwą weryfikacją umiejętności.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: w takiej roli Władimira Kliczko jeszcze nie widzieliśmy
"Od dłuższego czasu zmagam się z koronawirusem. Przechodzę to bardzo spokojnie, jednak moja kwarantanna była dwukrotnie przedłużona. Teraz jestem uziemiony do 16 listopada. Liczyłem, że potrwa tylko kilka dni i będę miał szansę walczyć na ACA. Niestety trzy tygodnie siedzenia w domu uniemożliwiły każdą aktywność. Dodatkowo pojawiły się nieścisłości na drodze ja, menadżer i organizacja, ale to już inna opowieść" - poinformował na swoim Facebooku wojownik.
W tej chwili nie wiadomo, co z Adamem Pałaszem. Zawodnik znany również z gal Fight Exclusive Night w ACA stoczył dotychczas jedną walkę. Pokonał go Dmitrij Pobiereżec.
W walce wieczoru gali ACA 114 do klatki powróci Daniel Omielańczuk. Najlepszy polski "ciężki" powalczy o pas mistrzowski organizacji z Amerykaninem, Tonym Johnsonem. Impreza odbędzie się 26 listopada w Łodzi.
Zobacz także:
-> MMA. FEN 31. Robert Radomski kontuzjowany. Marcin Naruszczka poznał nowego rywala
-> MMA. KSW 56. Michał Sobiech kontuzjowany. Filip Pejić nowym rywalem Sebastiana Rajewskiego
-> MMA. FEN 31. Marcin Filipczak zmierzy się z Saeedem Younsim
-> Boks. Kamil Szeremeta wreszcie zmierzy się z Giennadijem Gołowkinem. Hitowa walka w grudniu