UFC: Kowalkiewicz zabrała głos po porażce. "Najlepsze lata i szczyt formy mam już za sobą"

Getty Images / Rey Del Rio / Na zdjęciu: Alexa Grasso uderza Karolinę Kowalkiewicz
Getty Images / Rey Del Rio / Na zdjęciu: Alexa Grasso uderza Karolinę Kowalkiewicz

Karolina Kowalkiewicz zabrała głos po porażce z Alexą Grasso na gali UFC 238 w Chicago. Była mistrzyni KSW jest zdania, że szczyt formy jest już za nią, ale nie zamierza jeszcze kończyć swojej kariery w MMA.

W tym artykule dowiesz się o:

Kowalkiewicz 8 czerwca przegrała jednoznacznie z młodszą Meksykanką. Polka ustępowała Grasso niemal w każdym elemencie walki, ale ostatecznie uległa rywalce dopiero po 15 minutach pojedynku.

Dla 33-latki była to trzecia porażka z rzędu w UFC, która zapewne będzie oznaczać spadek w rankingu kategorii słomkowej. Do tej pory Polka była sklasyfikowana na 10. miejscu. W 2016 roku stanęła ona przed szansą zdobycia tytułu mistrzowskiego, ale na gali w Nowym Jorku przegrała z Joanną Jędrzejczyk.

Zobacz także: "Pudzian" zdradził termin kolejnej walki w KSW

Po porażce z Grasso Karolina Kowalkiewicz postanowiła podzielić się z kibicami swoimi przemyśleniami. "Już nie jestem tą samą zawodniczką co kiedyś. Niestety bolesna prawda jest taka, że najlepsze lata i szczyt formy mam już za sobą, jest dużo młodych, utalentowanych, ambitnych zawodniczek, którym trzeba ustąpić miejsca" - napisała m.in. 33-latka z Łodzi.

Oto pełen wpis:

ZOBACZ WIDEO El. Euro 2020. Mocne słowa o grze reprezentacji Polski. "Nie możemy oceniać stylu gry kadry, bo go nie ma"

Komentarze (0)