"Półmaraton nie dla Jurasa" - w sobotę (01.03) przekazał Łukasz Jurkowski we wstępie swojego wpisu. Były zawodnik KSW 22 stycznia informował, że rozpoczął przygotowania do biegu na tym dystansie we Włoszech, a konkretnie na trasie Rzym-Ostia.
"Juras" wskazał kilka powodów, przez które zrezygnował z treningów. Ocenił, że jego aktualna forma fizyczna nie sprzyja bieganiu. "To nie jest sport dla 115kg chłopów, którzy po 25 latach kariery mają już wyeksploatowany organizm. Nie widzę sensu walki z bólem i urazami" - pisał. Podkreślił również, że po prostu to go nudziło.
ZOBACZ WIDEO: Nawet z lodówką. Nie uwierzysz, co zrobił polski zawodnik
"Z całym szacunkiem dla was biegacze, ale nie znajduje absolutnie żadnej frajdy w bieganiu. Każdy trening kończyłem wkurzeniem zamiast wyrzutem endorfin. Podziwiam waszą zajawkę i nakręcanie tych kilometrów. Ja odpuszczam. Sport ma dawać mi frajdę. Trzeba sobie wymyślić kolejny cel sportowy" - przekazał.
Wiele wskazuje na to, że Jurkowski już go znalazł. Końcówka jego wpisu wskazuje bowiem, że poważnie rozważa start na mistrzostwach Polski w brazylijskim ju-jitsu.
Dodajmy, że popularny "Juras" to jeden z prekursorów polskiego MMA i ikona KSW. Zwyciężył w pierwszym turnieju zorganizowanym przez tę federacje. W trakcie swojej zawodowej kariery stoczył 29 walk, wygrywając 17 z nich. 13 maja 2023 roku został pierwszym zawodnikiem wprowadzonym do Galerii Sław KSW.