UFC Sankt Petersburg: Reebok zapłacił Polakom. Najwięcej dla Krzysztofa Jotki

Getty Images / Bradley Kanaris / Na zdjęciu: Krzysztof Jotko

Maciej Szumowski 22.04.2019, 16:24

Zgodnie z umową sponsorską, Reebok wypłacił dodatkowe pieniądze uczestnikom sobotniej gali UFC w Sankt Petersburgu. Spośród trzech Polaków najwięcej otrzymał Krzysztof Jotko.

W tym artykule dowiesz się o:

UFC Sankt Petersburg: Polacy bez bonusów. Obrotówka Mustafajewa wyróżniona

Reprezentant American Top Team, dla którego był to już jedenasty występ dla UFC, wraz z Keitą Nakamurą otrzymał po 10 tysięcy dolarów. Więcej od Krzysztofa Jotki i "K-Taro" otrzymał tylko zwycięzca walki wieczoru, Alistair Overeem (15 tys.). Marcin Tybura dostał natomiast 5 tysięcy, a Michał Oleksiejczuk 3,5.

Zobacz także: Niespodziewana decyzja rosyjskiego wojownika. Sułtan Alijew wygrał na UFC i zakończył karierę

Łącznie Reebok wypłacił wojownikom 111,5 tys. dolarów. To jednak nie wszystkie pieniądze, które trafią na konta zawodników. Największe będą wypłaty za walkę i ewentualne zwycięstwo od UFC. Kwoty nie zostaną podane, ponieważ w Rosji nie działa komisja ogłaszająca publicznie wypłaty sportowców.

Przypomnijmy, że Polacy nad Wisłę powrócili z bilansem dwóch zwycięstw i jednej porażki. Krzysztof Jotko pokonał Alena Amedovskiego przez decyzję, Michał Oleksiejczuk znokautował Gadżymurada Antigułowa, a Marcin Tybura padł na deski po ciosach Szamila Abdurachimowa.

ZOBACZ WIDEO Nie ma rywala dla Mateusza Rębeckiego. "Chciałbym walczyć jak najszybciej"