Jak poinformowano podczas konferencji prasowej po gali, nagrodami w kategorii "występ wieczoru" wyróżniono Magomieda Mustafajewa i Siergieja Pawłowicza. "Walkę wieczoru" dali natomiast Islam Machaczew i Arman Carukjan.
Zachwycił przede wszystkim powracający po ponad dwuletniej przerwie z MMA Mustafajew. Wojownik z Soczi potrzebował zaledwie 86 sekund, aby po efektownej obrotówce posłać swojego przeciwnika na deski! Warto zobaczyć ten efektowny nokaut (WIDEO).
Tym samym smakiem obszedł się Michał Oleksiejczuk, który efektownie rozprawił się z Gadżymuradem Antigułowem (WIDEO). Chrapkę na bonus miał pewnie też Alistair Overeem - pogromca Oleksieja Olejnika w głównym starciu gali.
Ponadto ogłoszono, że w Jubileuszowym Pałacu Sportu zasiadło tylu kibiców, ile tylko mogło. Frekwencja wyniosła 7326 fanów. To jednak o wiele słabszy rezultat niż podczas ubiegłorocznej gali w Moskwie, którą na miejscu zobaczyło prawie 23 tys. widzów.
ZOBACZ WIDEO: Serie A: Bologna FC krok od utrzymania. Skorupski lepszy od Bereszyńskiego i Linettego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czy zgadzasz się z wyborem UFC? 
