Corey Anderson chce walki o pas UFC. Mistrz odpowiedział na wyzwanie

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Mike Stobe / Na zdjęciu: Corey Anderson
Getty Images / Mike Stobe / Na zdjęciu: Corey Anderson
zdjęcie autora artykułu

Corey Anderson (12-4), po zwycięstwie nad Ilirem Latifim na gali UFC 232, wyzwał do walki Jona Jonesa. "Overtime" notuje obecnie serię trzech wygranych z rzędu w amerykańskiej organizacji.

W tym artykule dowiesz się o:

Anderson w 2018 roku pokonał kolejno Patricka Cumminsa, Glovera Teixeirę i Ilira Latifiego. Pierwotnie, tuż po ostatniej wygranej w Inglewood, 29-letni Amerykanin chciał zmierzyć się z Anthonym Smithem, ale szybko jednak zmienił zdanie i zaapelował o starcie z samym mistrzem.

"To ja jestem twoim rywalem. Wszyscy inni mają już walki, a Smith nie zasłużył na to" - napisał Corey Anderson w oświadczeniu opublikowanym na Twitterze. Jednocześnie zawodnik kategorii półciężkiej odniósł się do sytuacji innych zawodników, w tym m.in. Jana Błachowicza, z którym zwyciężył we wrześniu 2015 roku.

"Jan Błachowicz pokonał tylko jednego gościa z Top 10… Pożarłem go żywcem. Przejechałem się po Patricku Cumminsie, gdy był w czołowej dziesiątce. Mam 13 walk w kategorii półciężkiej, tak, mam porażki, ale od trzeciej walki w UFC biłem się tylko ze sklasyfikowanymi rywalami" - argumentuje Anderson.

Oto pełen wpis:

Co ciekawe, Jon Jones (23-1, 1 NC) nie przeszedł obok wpisu rodaka obojętnie i wyraził chęć stoczenia wspólnego pojedynku. "Bones" 29 grudnia odzyskał pas w kategorii półciężkiej po znokautowaniu w 3. rundzie Alexandra Gustafssona.

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 99. Maciej Kawulski: Ostatnia walka Chalidowa? Odbędzie się w styczniu... w kinach

Źródło artykułu: