W pierwszej potyczce z Coreyem Andersonem Błachowicz zanotował jeden z najgorszych występów w karierze. Polak był stawiany w roli faworyta pojedynku z mało znanym zawodnikiem z Rockton, ale dał się kompletnie zdominować na dystansie trzech rund i przegrał jednogłośną decyzją.
Obecnie Jan Błachowicz jest na zupełnie innym etapie swojej kariery. Fighter z klubu Berkut WCA Fight Team Warszawa na swoim koncie ma trzy zwycięstwa z rzędu i plasuje się na 5. miejscu w rankingu dywizji półciężkiej. Z tego względu były mistrz KSW jest również ciekawą opcją do walki dla innych zawodników zlokalizowanych niżej w zestawieniu.
Okazji na zaproszenie Polaka do rewanżu nie zmarnował również "Overtime" pisząc na Twitterze: - Janek, wyglądałeś całkiem nieźle w ostatnich występach. Nie zapominajmy jednak o UFC 191... Wiem, że chciałbyś tego rewanżu. Dana White, Mick Maynard, Ali, podajcie nam datę.
Hey @JanBlachowicz you've looked pretty decent in your last couple outings. But let's not forget about @ufc 191... I know you would like that rematch as well.. @danawhite @Mickmaynard2 @AliAbdelaziz00 give us a date. #peopledontforget #rematch #runitback #ufc #MakeItHappen pic.twitter.com/9mOmWriJ6S
— Corey Anderson UFC (@CoreyA_MMA) 7 maja 2018
Błachowicz do oktagonu ma powrócić w drugiej połowie 2018 roku.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 80. Andrzej Gmitruk: Polski boks doczeka się następcy Gołoty. Szpilka i Ugonoh wrócą do gry