Nowe informacje o ciężko rannym legendarnym wojowniku MMA. Matt Hughes wybudzony ze śpiączki

Getty Images / John Gichigi
Getty Images / John Gichigi

Niecałe 24 godziny po poważnym wypadku Matt Hughes został wybudzony ze śpiączki. Samochód prowadzony przez legendę federacji UFC zderzył się w piątek z pociągiem. 43-latek jest przytomny i rusza dłońmi.

W tym artykule dowiesz się o:

Informacje o jego wypadku były w piątek numerem jeden w środowisku MMA. Szef organizacji UFC Dana White krótko po zdarzeniu mówił, że Hughes prawdopodobnie doznał urazu głowy.

Te wieści zostały potwierdzone przez menedżera wojownika, Monte Coxa. Hughes został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej w związku z krwotokiem wewnątrzczaszkowym oraz przebitym płucem. Rokowania nie były zbyt dobre.

W sobotę jednak 43-latek został wybudzony. Cox w rozmowie z MMAjunkie przekazał, że Hughes "ma zamknięte oczy, ale jest przytomny i rusza dłońmi". Szpital w Springfield w specjalnym oświadczeniu przekazał z kolei, że jego stan jest stabilny.

Amerykanin to członek galerii sław UFC i jeden z najlepszych wojowników kategorii półśredniej w historii organizacji. W latach 2001-2006 dwa razy zdobywał mistrzowski pas, który siedem razy obronił.

Niedawno Hughes zapowiadał powrót do oktagonu po sześcioletniej przerwie. Ostatnią zawodową walkę stoczył w 2011 roku.

Komentarze (0)