- Gala FEN jeszcze się nie zaczęła, a tłumy przed Spodkiem. Konkurencja czeka na kibiców Ruchu Chorzów. Emocje gwarantowane... - podawał na Twitterze jeszcze dwie godziny przed rozpoczęciem gali dziennikarz Polsatu Sport, Maciej Turski. Jak się okazało, jego słowa były prorocze.
Przybycie kibiców Ruchu do Katowic związane jest z walką Pawła Hadasia. Chorzowianin zmierzy się w jednej z najważniejszych konfrontacji gali z Pawłem Brandysem.
- Były pewne problemy, ale sytuacja została opanowana - zapewnił w studiu Polsatu Sport prezes federacji, Paweł Jóźwiak. Jak relacjonuje dziennikarz WP SportoweFakty, Jakub Madej, nadal są olbrzymie problemy z wejściem do Spodka. Teren obiektu został otoczony przez policję.
Przypomnijmy, że w głównych pojedynkach imprezy wystąpią między innymi Tomasz Sarara czy Roman Szymański. Dojdzie do dwóch starć o tytuły mistrzowskie Fight Exclusive Night.
Starcia pod katowickim Spodkiem przed galą MMA FEN 14.
— Ultras Polska (@avanti_ultras89) 15 października 2016
foto: @brzezinska_ewa pic.twitter.com/x1HdUcNqXd
ZOBACZ WIDEO Pierwsza taka gala FEN. Jóźwiak: spodziewamy się kompletu