Od grudnia 2021 roku, Viaplay jako platforma streamingowa była wyłącznym mediowym partnerem federacji KSW. W ramach tej współpracy, największa organizacja MMA w Polsce była dostępna wyłącznie na terenach obsługiwanych przez Viaplay. Podobne zasady wyłączności dotyczyły również innych rynków, gdzie Viaplay było obecne.
Teraz jednak sytuacja ulega zmianie. KSW podpisało umowę z ukraińską platformą streamingową Megogo, otwierając drzwi do nowych rynków. To porozumienie umożliwi transmisję gal KSW w aż 10 krajach: Ukrainie, Azerbejdżanie, Armenii, Kazachstanie, Kirgistanie, Mołdawii, Tadżykistanie, Turkmenistanie, Uzbekistanie oraz Gruzji.
- Jestem podekscytowany możliwością współpracy z Megogo i możliwością transmisji wydarzeń KSW na żywo w tych regionach. Zapraszam fanów ze wszystkich tych krajów do oglądania i wspierania ich za pośrednictwem Megogo - mówił, cytowany przez portal Satkurier.pl, Martin Lewandowski.
Współpraca z Megogo zainaugurowana zostanie podczas sobotniej gali XTB KSW 89. Będzie to wydarzenie niezwykłe w historii federacji, z uwagi na walkę wieczoru, w której zmierzą się zawodnicy posiadający łącznie trzy pasy mistrzowskie. W wadze półśredniej króluje Adrian Bartosiński, podczas gdy w dwóch lżejszych dywizjach dominuje Salahdine Parnasse. Pojedynek Polaka z Francuzem ma wyłonić największą gwiazdę KSW.
ZOBACZ WIDEO: Poruszające słowa mistrza KSW. Musiał wybrać: ogrzać dom, czy kupić jedzenie
Podczas gali na Arenie Gliwice, fani MMA będą świadkami wielu innych ekscytujących pojedynków. W klatce zaprezentują się m.in. Damian Janikowski, Marcin Held, Andrzej Grzebyk i Łukasz Charzewski. Szczególnym zainteresowaniem użytkowników platformy Megogo może cieszyć się pojedynek gruzińskiego zawodnika - Rauli'ego Tutarauli'ego.
Zobacz także: Masternak zdradził plany na przyszłość
Zobacz także: Ogromna sprzedaż PPV na Fame: Reborn
Czy wyjście KSW na rynki wschodnie do dobre informacje? 
