Błachowicz ostatni pojedynek stoczył w lipcu 2023 roku, kiedy po niejednogłośnej decyzji sędziów przegrał z Alexem Pereira. Polak po tym starciu głośno wyrażał niezadowolenie z werdyktu, ale rychły powrót na zwycięską ścieżkę uniemożliwiały mu problemy zdrowotne.
"Cieszyński Ksiażę" po dłuższej przerwie wrócił do pełni sił po operacji barku i w Londynie zamierza udowodnić swoją wartość sportową. 42-latek w rozmowie z MMAJunkie.com zapewnił, że dobrze przygotował się na najbliższego rywala. Carlos Ulberg to były kickbokser, podobnie jak Israel Adesanya, z którym Błachowicz wygrał w 2021 roku.
- Każdy zawodnik i każda walka jest trochę inna, więc muszę być gotowy na zupełnie innego zawodnika niż Adesanya. Ale myślę, że mamy na niego plan i będzie to dobry plan. Mamy plan, ale wiem też, jak wyczuć odpowiedni moment [...] Wierzę w to, zrobię wszystko co w mojej mocy, żeby go znokautować - powiedział Jan Błachowicz.
Starcie Błachowicza z Ulbergiem poprzedzi walkę wieczoru gali UFC w Londynie. Transmisja z wydarzenia będzie dostępna w Polsacie Sport Fight i Polsacie Sport 2. W karcie wstępnej wystąpi też inny reprezentant Polski - Marcin Tybura. Jego rywalem będzie niepokonany Mick Parkin.