Aspinall naruszył Rosjanina potężnym prawym sierpowym, po którym ten zachwiał się na nogach. Po chwili 30-latek ponownie dosięgnął szczęki rywala prawym, posyłając go na matę oktagonu. Tam na twarz Pawłowicza spadła jeszcze seria ciosów młotkowych, po czym sędzia przerwał pojedynek.
Anglik został tymczasowym mistrzem wagi ciężkiej UFC. Pas regularny jest w posiadaniu Jona Jonesa, który to pierwotnie miał zawalczyć na gali w Nowym Jorku, ale z powodu kontuzji jego starcie ze Stipe Miociciem zostało odwołane.
Tom Aspinall w UFC walczy od 2020 roku. Było to jego siódme zwycięstwo w tej organizacji. Poprzednio, w lipcu tego roku w Londynie, równie szybko znokautował on Marcina Tyburę.
Siergiej Pawłowicz doznał drugiej porażki w największej organizacji MMA na świecie. Przed starciem na UFC 295 Rosjanin był na fali sześciu zwycięstw z rzędu i wszystkie z nich odniósł nokautując rywali w pierwszych rundach.
TOM ASPINALL LEAVES HIM LYING! THE UK HAS ANOTHER ONE!
— UFC Europe (@UFCEurope) November 12, 2023
HOW GOOD IS @ASPINALLMMA!!!!!!!!!! #UFC295 pic.twitter.com/vjkr0mv10N
Z Nowego Jorku dla WP SportoweFakty - Waldemar Ossowski
Wyjazd zorganizowany przez Monster Energy
Czytaj także:
Kowalkiewicz z kolejnym awansem w rankingu!
Głośny powrót do KSW. "Gigant" wzmacnia kategorię półciężką
ZOBACZ WIDEO: Poruszające słowa. Mamed Chalidow wskazał największego polskiego wojownika