3 
Jak na razie znakomicie układa się kariera Artura Szpilki w MMA. Były pięściarz w klatce stoczył trzy walki i wszystkie wygrał. Najważniejsze zwycięstwo odniósł na gali XTB KSW Colosseum 2, bo posłał na deski Mariusza Pudzianowskiego.
Początkowo nic nie wskazywało, że hitowa walka zakończy się w ten sposób. Na PGE Narodowym to Pudzian lepiej zaczął, był wyraźnie lepszy w pierwszej rundzie, ale w drugiej przyjął mocny cios, po którym został znokautowany.
Szpilka podczas gali jak zawsze mógł liczyć na wsparcie ukochanej. Kamila Wybrańczyk przez całą karierę z bliska ogląda walki narzeczonego i tym razem nie było inaczej.
ZOBACZ WIDEO: Awantura w Moskwie. Jurkowski zdradza, co się działo po walce Błachowicza
Po zwycięstwie oboje mogli świętować. Wybrańczyk poszła do szatni swojego partnera, usiadła mu na kolanach, a "Szpila" ją ucałował.
"Mamy to" - napisała szczęśliwa Kamila, dla której starcie z Pudzianowskim z pewnością było bardzo stresujące.
Nokaut na zakończenie trylogii! Mamed Chalidow znowu to zrobił >>
"Niby dzieciak". Gorąco w sieci po tym co zrobił Szpilka z "Pudzianem" >>
