Mańkowski bardzo dobrze prezentował się w pierwszej rundzie. Polak wywierał presję na przeciwniku i wydawało się, że pojedynek układa się po jego myśli. Mołdawianin znalazł jednak sposób na przełamanie obrony "Diabła Tasmańskiego".
Valeriu Mircea najpierw zamroczył byłego mistrza KSW latającym kolanem, a następnie ruszył na poznaniaka z gradem ciosów i sędzia musiał przerwać walkę.
"Samotny Wilk" po raz kolejny kapitalnie zaprezentował się w klatce polskiej organizacji. Poprzednio, na KSW 76, również ciężko znokautował Gracjana Szadzińskiego.
Mircea do tej pory stoczył 36 pojedynków, z których 28 wygrał, a aż 24 zakończył przed czasem. To były mistrz wagi piórkowej mołdawskiej organizacji Eagles FC i były pretendent do tytułu kategorii lekkiej.
Borys Mańkowski doznał trzeciej porażki z rzędu. 33-latek w dwóch poprzednich starciach przegrał na punkty z Danielem Torresem i Marianem Ziółkowskim. Reprezentant klubu Czerwony Smok to były mistrz KSW wagi półśredniej (2014-2017) i były pretendent do tytułu wagi lekkiej.
Gala XTB KSW 78 trwa w Viaplay. W walce wieczoru Michał Materla zmierzy się w rewanżu z Kendallem Grove'em.
ZOBACZ WIDEO: Co to się wydarzyło?! Borys Mańkowski brutalnie znokautowany
Czytaj także:
"Totalna bzdura". Chalidow reaguje na oskarżenia po walce z Pudzianowskim
Ołeksandr Usyk znów to zrobił. Tak pomógł rodakom