O śmierci Dawida Ozdoby poinformowała w mediach społecznościowych jego mama, Ewa Ozdoba.
"Bardzo smutny dla mnie dzień". "Dawida już nie ma z nami". "Błagam nie komentujcie. Nie pytajcie. BŁAGAM" - takie trzy komentarze znalazły się na jej profilu.
Ozdoba urodził się w lutym 1977 roku. Już w trakcie studiów zaczął próbować swoich sił w sportach walki. Popularność zyskał jednak dzięki udziale w telewizyjnym reality show "Amazonki".
Po programie, który wygrał, założył pierwszą w Polsce grupę chippendales. Był też w związku z popularną aktorką i tancerką Edytą Herbuś.
W 2013 roku z kolei postanowił na dobre spróbować swoich sił w MMA. Na gali MMA Attack stoczył pojedynek z Robertem "Hardkorowym Koksem" Burneiką. Potem przyszedł czas na Fame MMA.
W tej drugiej organizacji "Surfer" stoczył dwa pojedynki, a łącznie swoją karierę w oktagonie zakończył z bilansem zero zwycięstw i trzech porażek.
Po ostatniej porażce spadł na niego duży hejt. Ozdoba przyznał, że musiał "zniknąć", zmagał się z depresją. W lutym jednak pojawił się na konferencji Prime Show MMA, gdzie opowiedział o swoich problemach.
- Uciekłem od hejtu i ludzi - mówił wtedy. - Teraz już to wiem. To była straszna depresja i trauma. Tam różne rzeczy się wydarzyły i teraz wróciłem do ludzi.
Zobacz także:
Ogromne poruszenie w sieci. "Pudzian" wyciągnął dawne zdjęcie
"Chcę go zlać w jego dyscyplinie". Będzie hitowa walka "Don Kasjo"?