Philip de Fries pisze historię w KSW. Przestrzega kolejnego rywala [WIDEO]

Materiały prasowe / KSW / Na zdjęciu: Philip De Fries
Materiały prasowe / KSW / Na zdjęciu: Philip De Fries

10 września w Ostrowie Wielkopolskim odbędzie się gala KSW 74. W walce wieczoru do siódmej obrony mistrzowskiego pasa w wadze ciężkiej przystąpi Philip De Fries. Anglik chce dać kibicom niezapomniane show i znokautować rywala.

W tym artykule dowiesz się o:

- Zobaczycie moją agresywną wersję w starciu z Praselem. Nie przegram tej walki. Jestem dla niego za silny w parterze. Kiedy wyląduje na macie, poczuje tę siłę. Będę uważał na jego techniki kończące - powiedział Philip De Fries w oficjalnej zapowiedzi pojedynku.

Anglik to najdłużej panujący mistrz wagi ciężkiej w KSW. 36-latek jest niezwyciężony od ponad pięciu lat. W pokonanym polu zostawił m.in. Michała Kitę, dwukrotnie Tomasza Narkuna, a ostatnio Darko Stosicia. Teraz sprawdzi umiejętności reprezentanta Niemiec Ricardo Prasela.

- Prasel nie ma zbyt niebezpiecznej stójki, więc pewniej będę czuł się na nogach. On jest jednak niezwykle wytrzymały i nie będzie łatwo go skończyć. Natomiast ja zawsze staram się kończyć walki przed czasem i chciałbym w końcu dodać do rekordu nokaut w stójce - dodaje mistrz.

Zobacz zapowiedź pojedynku:

Czytaj także:
Co za seria Polaka! Pokonał byłego mistrza
Mateusz Gamrot czy Beneil Dariush? Bukmacherzy wskazali faworyta

ZOBACZ WIDEO: Ukrainiec pobił historyczny rekord. Po walce przemówił po polsku

Źródło artykułu: