Międzynarodowa Unia Łyżwiarska (ISU) podjęła decyzję, że zakaz udziału rosyjskich i białoruskich zawodników w imprezach międzynarodowych z powodu inwazji zbrojnej reżimu Putina w Ukrainie (wojna trwa od 24 lutego 2022 r.) będzie podtrzymany.
Dotyczy to łyżwiarstwa figurowego, szybkiego i short tracku (więcej TUTAJ). W Rosji pod tej decyzji zawrzało.
Tatiana Tarasowa, znana trenerka, wcześniej radziecka łyżwiarka figurowa startująca w parach sportowych, nie zostawiła suchej nitki na działaczach ISU.
- Oni chcą zniszczyć nasze łyżwiarstwo figurowe, ale nie mają nikogo, kim mogliby nas zastąpić. Teraz odebrali nam nawet nadzieję, ale my nigdy nie upadniemy. Świat raczej będzie obniżać poziom z każdym nowym sezonem bez naszych świetnych łyżwiarzy - skomentowała Rosjanka dla portalu sport24.ru.
Na koniec padły mocne i zarazem kuriozalne słowa. - To zbrodnia, której celem jest zniszczenie naszej wspaniałej szkoły łyżwiarstwa figurowego. Niesprawiedliwa i nikczemna decyzja ISU - podkreśliła 76-letnia Tarasowa, która oficjalnie wspiera prezydenta Putina.
Zobacz:
Szokująca decyzja. Rosjanin przegrał, ale... przyznali mu złoto
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piękna partnerka Arkadiusza Milika zakończyła pewien etap