Podnoszenie ciężarów: Bonk z brązowym medalem!

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Bartłomiej Bonk wywalczył brązowy medal w podnoszeniu ciężarów w kategorii wagowej do 105 kilogramów. Polak przegrał z zawodnikiem z Iranu i Ukrainy.

Po rwaniu Bartłomiej Bonk był pierwszy. W podrzucie Bonk nie poradził sobie w pierwszej próbie z ciężarem 219 kilogramów. Polak spalił swoje podejście. Drugie było już jednak udane. Reprezentant naszego kraju uporał się ze sztangą o ciężarze 220 kilogramów i w tym momencie miał sześć kilo przewagi nad resztą stawki!

W trzecim podejściu Bartłomiej Bonk podszedł do ciężaru o wadze 225 kilogramów. Polak był blisko podniesienia sztangi, ale ostatecznie ta sztuka mu się nie udała. W dwuboju Polak zaliczył więc 410 kilogramów. Tuż po naszym reprezentancie kolejni jego przeciwnicy palili swoje próby.

Polaka wyprzedzili dopiero zawodnik z Iranu, Navab Nasirshelal, który podniósł sztangę o wadze 227 kilogramów, a także chwilę po nim Ukrainiec Oleksiy Torokhtiy, który także uporał się z tą wagą. Ostatecznie to Ukrainiec został złotym medalistą olimpijskim. Srebro wywalczył sztangista z Iranu.

MiejsceZawodnikKrajWynik
1Oleksiy TorokhtiyUkraina412
2Navab NasirshelalIran411
3Bartlomiej Wojciech BonkPolska410
4Ruslan NurudinovUzbekistan404
5Ivan EfremovUzbekistan401
6Ahed JughliSyria398
7Arturs PlesnieksŁotwa390
8Jorge David Arroyo ValdezEkwador385
9Jurgen SpiessNiemcy374
10Sergiy TagirovUkraina374

Bartłomiej Bonk - sylwetka

urodził się 11 października 1984 roku w Więcborku waga - 104 kg wzrost - 180 cm stan cywilny - żonaty, syn Mateusz treningi rozpoczął w 1997 roku w klubie Krajna Sępólno Krajeńskie trenerzy - pierwszy Wiesław Kawka, aktualny w klubie Budowlani Opole - Ryszard Szewczyk przydomek - Bonczek Za sztangistę wszech czasów uważa Waldemara Baszanowskiego, choć idola, który jest dla niego wzorem sportowca nie ma. Uwielbia długo spać i dobrze zjeść. Ulubiona potrawa - pierogi. Lubi czytać, ostatnio pochłania książki Stephena Kinga. Najbardziej w życiu ceni rodzinę, jest wrogiem chamstwa, którego nie toleruje. Całe życie poświęcił ciężarom, nie planuje żadnych zmian. Gdyby miał jednak wybrać inną ulubioną dyscyplinę - postawiłby na żeglarstwo.

Źródło artykułu: