IO gr. B: Kompromitacja Serbek

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Igrzyska olimpijskie nie układają się po myśli serbskich siatkarek, które po dwóch meczach nie mają na swoim koncie ani jednego punktu. W poniedziałek w bardzo złym stylu uległy Koreankom 1:3.

Serbki i Koreanki nie są faworytkami do wyjścia z grupy B. Europejki w swoim pierwszym meczu uległy Chinkom 1:3, a Azjatki, mimo ambitnej walki, nie zdołały urwać punktu Amerykankom. Pojedynek znacznie lepiej rozpoczęły reprezentantki Korei. Atak Yeong-Koung Kim zapewnił im wysokie prowadzenie 15:6, a trener Terzić musiał ratować sytuację zmianami. Nie przyniosły one jednak żadnych skutków. Kolejna skuteczna akcja Azjatek i na tablicy pojawił się wynik 20:7. Takiego pogromu Plavi z pewnością się nie spodziewały. Seta zakończyła Song-Yi Han (25:12). Po przerwie sytuacja się nie zmieniła. Zepsuty serwis Mileny Rasić doprowadził do stanu 7:2. Po bałkańskiej stronie siatki mnożyły się błędy własne. Podopieczne trenera Kima bezbłędnie wykorzystywały pomoc rywalek i na drugą przerwę techniczną zeszły przy wyniku 16:7. Serbki w tym fragmencie meczu atakowały z 12-procentową skutecznością! Grając tak fatalnie mistrzynie Europy nie mogły odwrócić losów partii - przegrały 16:25. W trzeciej odsłonie Europejki poderwały się do walki. Już przy stanie 2:4 trener Kim zdecydował się poprosić o przerwę. Nie zdołał jednak przywrócić swoim zawodniczkom koncentracji. Coraz częściej myliły się w ataku i całkowicie oddały inicjatywę przeciwniczkom. Zepsuty serwis Yeong-Koung przedłużył spotkanie (16:25). Koreanki szybko wyciągnęły wnioski z porażki. W czwartym secie natychmiast odskoczyły na trzy oczka i zmusiły Zorana Terzicia do wzięcia czasu. Tym razem Serbki posłuchały szkoleniowca - odrobiły straty, a Ivana Djerisilo wyprowadziła je na prowadzenie 14:13. Taki stan rzeczy nie trwał długo. Kilka pomyłek Plavich przesądziło o wyniku meczu - 25:21 i 3:1 dla Koreanek. O zwycięstwie Azjatek zadecydował skuteczniejszy atak i świetna gra blokiem. Kolejne fenomenalne zawody rozegrała Yeong-Koung Kim. Gwiazda Fenerbahce Stambuł zdobyła aż 34 punkty.

Korea Południowa - Serbia 3:1 (25:12, 25:16, 16:25, 25:21) Korea Południowa: S.N Kim, Y.K. Kim, S.Y. Han, D.Y. Jung, H.J. Yang, H.J. Kim, H.R. Kim (libero) oraz S.J. Lee. Serbia: Ognjenović, Brakocević, Djerisilo, Mihajlović, Krsmanović, Rasić, Cebić (libero) oraz Veljković, Żivković, Starović.

Tabela grupy B:

Drużyna Punkty Mecze Z P Ratio P Ratio S
<a href="/siatkowka/reprezentacja-usa-kobiet">USA</a> 155501.2357.500
<a href="/siatkowka/reprezentacja-chin-kobiet">Chiny</a> 95321.0301.100
<a href="/siatkowka/reprezentacja-korei-pld-kobiet">Korea Płd.</a> 85230.9961.100
<a href="/siatkowka/reprezentacja-brazylii-kobiet">Brazylia</a> 75221.0641.000
<a href="/siatkowka/reprezentacja-turcji-kobiet">Turcja</a> 65330.9800.818
<a href="/siatkowka/reprezentacja-serbii-kobiet">Serbia</a> 05050.7270.133
Źródło artykułu: