IO: Polskie tenisistki uległy po walce wyżej notowanym Rosjankom

Klaudia Jans-Ignacik i Alicja Rosolska na I rundzie debla zakończyły udział w igrzyskach olimpijskich w Londynie. Polskie tenisistki przegrały z rosyjską parą: Maria Kirilenko i Nadieżda Pietrowa.

Dla Klaudii Jans-Ignacik oraz Alicji Rosolskiej był to drugi wspólny występ w igrzyskach olimpijskich. Przed czterema laty w Pekinie biało-czerwone także odpadły już po pierwszym spotkaniu, a ich pogromczyniami okazały się utytułowane reprezentantki Stanów Zjednoczonych: Liezel Huber i Lindsay Davenport.

W Londynie polska para ponownie nie miała szczęścia w losowaniu, bowiem już na sam początek trafiła na Marię Kirilenko i Nadieżdę Pietrową. Rosjanki w turniejowej drabince zostały rozstawione z numerem trzecim i były zdecydowanymi faworytkami do końcowego zwycięstwa.

Sobotnie spotkanie trwało dwie godziny i 26 minut, w ciągu który nasze panie popełniły osiem podwójnych błędów serwisowych i siedmiokrotnie nie utrzymały własnego podania. Jans-Ignacik i Rosolska zanotowały większą liczbę kończących uderzeń (38-37), ale myliły się też znacznie częściej niż rywalki (32-20). Biało-czerwone odpowiedziały ostatecznie zaledwie trzema przełamaniami.

Polki dały się całkowicie zaskoczyć na początku premierowej odsłony i po zaledwie kilkunastu minutach gry przegrywały już 1:5. W siódmym gemie Jans-Ignacik i jej partnerka odrobiły stratę jednego breaka, a chwilę później obroniły też dwie piłki setowe, by następnie doprowadzić do remisu po 5. Tenisową dogrywkę lepiej rozpoczęły Rosjanki, jednak biało-czerwone ponownie dogoniły rywalki i wyszły na 6-4. Polki ostatecznie wykorzystały drugiego setbola i zapisały na swoje konto pierwszą cześć pojedynku.

Rosolska i jej partnerka fatalnie rozpoczęły drugą odsłonę, w której szybko dwukrotnie straciły serwis. Polki po raz kolejny rzuciły się do odrabiania strat, w efekcie czego po chwili było już tylko 2:3. Przewagi jednego breaka Kirilenko i Pietrowa nie zamierzały jednak oddawać, a w dziewiątym gemie postarały się jeszcze o kolejnego, kiedy to przy podaniu biało-czerwonych wykorzystały piątego setbola.

Trzecia partia była już prawdziwym popisem wyżej notowanych Rosjanek, które od samego początku pewnie serwowały, nie dając Polkom żadnej okazji na przełamanie. Kirilenko i Pietrowa do ataku przystąpiły w czwartym gemie i po chwili wyszły na bezpieczne prowadzenie 4:1. Spotkanie zakończyły ostatecznie w ósmym gemie, kiedy to ponownie odebrały serwis polskim tenisistkom.

Igrzyska olimpijskie, Londyn (Wielka Brytania)
All England Club, Wimbledon, kort trawiasty
sobota, 28 lipca

I runda gry podwójnej kobiet:

Maria Kirilenko / Nadieżda Pietrowa (Rosja, 3) - Klaudia Jans-Ignacik / Alicja Rosolska (Polska) 6:7(5), 6:3, 6:2

Komentarze (4)
avatar
Wars
28.07.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
I tak zagrały przyzwoicie urywając seta,lepszym od siebie deblistkom. Szkoda,że odpadły,ale za walkę wielkie BRAWA !!! 
avatar
RvR
28.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wielka szkoda, niestety w igrzyskach trzeba wygrywać z wszystkimi, także z tymi wyżej rozstawionymi, jeśli chce się powalczyć o medal. 
avatar
Szymek
28.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
widzę,. że dla niektórych Polaków igrzyska tak syzbko się kończą, że nawet się w wiosce nie zdążą rozgościć, szkoda. z drugiej strony przegrać z najładniejszą tenistką w cyklu WTA (Kirilenko) t Czytaj całość