Stacja Tokio. Iga Baumgart-Witan: Ludzie mają mnie za wariatkę

W tym artykule dowiesz się o:

- Ludzie wciąż odbierają mnie jako "Grażynkę"; dziewczynkę-trzpiotkę, która sobie gada i biega. Prawda jest taka, że mam dwie osobowości. Z jednej strony jestem uśmiechniętą dziewczynką, a z drugiej na bieżni staję się poważnym człowiekiem - opowiada w programie "Stacja Tokio" Iga Baumgart-Witan.

Komentarze (2)
avatar
Mariusz Bojemski
31.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
witaj Iga ja mam tylko jedno do powiedzenia gdybys zmienila ciutek technike biegania to zejscie ponizej 50 sek byloby fraszka jesli jestes zainteresowana odezwij sie wyjasnie w czym rzecz 
avatar
yes
31.10.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
znowu Baumgart? Mogą być setki tematów, dziesiątki sportowców.