Anita Włodarczyk zajęła drugie miejsce w konkursie rzutu młotem na Memoriale Janusza Kusocińskiego. - Wygląda to jeszcze na tempo żółwia, ale idę małymi krokami do przodu - mówi mistrzyni świata. Polska dominatorka w tym sezonie jeszcze nie wygrała, bo kilka dni wcześniej zajęła dziewiąte miejsce w Halle. Taka seria nie zdarzyła się jej od lat. - Wierzę, że wrócę na swoj poziom - zapewnia.
"Włodarczyk znowu przegrała. Tak źle nie było już dawno!"
Czy wyście oszaleli?
Powinna teraz startować dla frajdy i się nie stresować słabszą formą.