Wielki rok polskich mistrzów, ale... nie wszyscy zachwycili
To był fantastyczny sezon w wykonaniu polskich lekkoatletów. W każdym razie dla większości. Niektórzy nie trafili z formą i zupełnie rozczarowali, wskutek czego musieli przełknąć gorzki smak porażki.
Patryk Kurkowski
Wielką sztuką jest zostać mistrzem świata po raz drugi z rzędu, ale chyba jeszcze większą być przy okazji... niepokonanym przez cały sezon! To potrafią tylko najwięksi i nieliczni lekkoatleci. Kiedy inni przygotowują się do najważniejszego startu w danym roku, on dominuje i nie pozwala nikomu strącić się z tronu. Na dodatek 26-letni młociarz ustanowił rekord Polski (83,93m). Czego chcieć więcej?Jedynie powtórki w przyszłym roku.
Ale nie każdemu naszemu mistrzowi powiodło się jak Fajdkowi.
Polub SportoweFakty na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
-
Jak Feniks z popiołu Zgłoś komentarzJeżeli Tymińska i chodziarze to mistrzowie, to ja jestem Hans Klos. Kolejne bezmózgowie tabloidu pod nazwą Sportowe Fakty.
-
Kris73 Zgłoś komentarzfinału nie może decydować o całym sezonie. Poza tym, w konkurencjach biegowych (krótkich i średnich) awans do finału jest - moim zdaniem - dużo trudniejszy niż w technicznych. Tomasz Majewski po operacji, no cóż, chyba nie powinien być oceniany - chyba nikt nie liczył, że będzie rzucał daleko i zdobywał medale.