Niedziela była ostatnim dniem rywalizacji w 96. Mistrzostwach Polski w lekkoatletyce. Rozdano medale m.in. w biegu na 800 metrów.
Pod nieobecność na starcie Adama Kszczota, ogromną niespodziankę sprawił 17-letni Krzysztof Różnicki, który zwyciężył z czasem 1:47.73 min. W pokonanym polu pozostawił m.in. Michała Rozmysa.
- To był mój wymarzony prezent, spełniło się moje marzenie. Chcę się rozwijać i mam nadzieję, że moja kariera będzie się pieła do góry - powiedział Różnicki.
- Od początku udało mi się dobrze realizować taktykę biegu. Na ostatnich stu metrach czułem się bardzo mocny i wiedziałem, że mogę to wygrać - dodał.
Różnicki atakował z dalszej pozycji. Na sto metrów przed metą niemal się potknął, ale utrzymał równowagę i rozpoczął swój atak, zwieńczony zwycięstwem.
Co za finisz 17-latek sensacyjnym mistrzem Polski.
— TVP SPORT (@sport_tvppl) August 30, 2020
Więcej https://t.co/Ur46GAbhpj #tvpsport #gramydalej pic.twitter.com/AQhSrPNsbT
Czytaj także:
- Łzy szczęścia Angeliki Cichockiej. "Czuję, że wracam"
- Nerwy Krukowskiego, słowa prawdy Wojciechowskiego i walka Zalewskiego
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skoczył nie w Wiśle, a... do wody! Efektowne salto Karla Geigera