Rewelacyjny nastolatek jako jedyny "biały" utrzymywał się w ścisłej czołówce do samego końca. Na ostatnim okrążeniu Jakob Ingebrigtsen wrzucił wyższy bieg, zostawił rywali z tyłu i wydawało się, że może sprawić olbrzymią sensację. Na 200 m przed końcem utrzymywał wyraźne prowadzenie, ale od ostatniego wirażu rozpoczął walkę z ciałem. Norweg stanął i stracił medalową pozycję. Na metę wpadł nadludzkim wysiłkiem, słaniając się na nogach.
Wygrał Etiopczyk Muktar Edris. Obrońca tytułu nadał zabójcze tempo na ostatniej prostej i o prawie sekundę pokonał rodaka Selemona Baregę. Trzecia lokata dla reprezentanta Kanady Mohammeda Ahmeda.
Polacy nie startowali.
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Czas |
---|---|---|---|
1. | Muktar Edris | Etiopia | 12:58.85 |
2. | Selemon Barega | Etiopia | 12:59.70 |
3. | Mohammed Ahmed | Kanada | 13:01.11 |
4. | Telahun Bekele | Etiopia | 13:02.29 |
5. | Jakob Ingebrigtsen | Norwegia | 13:02.93 |
6. | Jacob Krop | Kenia | 13:03.03 |
7. | Paul Chelimo | USA | 13:04.60 |
8. | Nicholas Kimeli | Kenia | 13:05.67 |
ZOBACZ WIDEO Lekkoatletyka. MŚ 2019 Doha: pokerowa zagrywka Polaków. Rafał Omelko: Biegliśmy jak po sznurku