1 Bydgoski mityng Pedro's Cup odbywa się w tym roku już po raz dziewiąty i ciągle plasuje się w czołówce światowych imprez lekkoatletycznych rozgrywanych w hali. Formuła tych zawodów jest już sprawdzona, o czym świadczy choćby zainteresowanie ze strony kibiców. Na wtorkowe zawody pozostało już tylko 500 biletów, które można jeszcze nabywać w kasach hali "Łuczniczka". Co przyciąga do nad Brdę fanów Królowej Sportu? Wielkie gwiazdy, a w tym roku także nowy sposób rozgrywania konkursu pchnięcia kulą.
- Jestem bardzo podekscytowany tegoroczną edycją - przyznał prezes firmy Strauss Cafe Poland, Krzysztof Klimczak, która jest tytularnym sponsorem mityngu. - To, że zaprosiliśmy po raz pierwszy do komercyjnego mityngu zawodników niepełnosprawnych do konkurowania z zawodnikami pełnosprawnymi powinno być początkiem drogi, jaką my - sprawni obywatele powinniśmy zacząć i kultywować. Londyn pokazał, że sport niepełnosprawnych może być tak samo ekscytujący -dodał Klimczak.
Podekscytowani są również sami zawodnicy, którzy po raz pierwszy wystartują w takim konkursie. Do kuli, która będzie nieco różniła się ciężarem, na zmianę będą podchodzić pełnosprawni i niepełnosprawni, a na końcu zostaną przygotowane dwie klasyfikacje. W tym roku w kole zabraknie Tomasza Majewskiego, który z powodu rehabilitacji po operacji nie będzie startował w sezonie halowym i we wtorek będzie jedynie komentatorem. Polscy kibice będą mogli jednak ściskać kciuki za innego medalistę z Londynu - Tomasza Rębisza, który zdobył brąz na Igrzyskach Paraolimpijskich.
- Spotkał mnie największy zaszczyt i największe wyróżnienie, jakie mogło spotkać osobę niepełnosprawną, przyjeżdżając tutaj. Chciałbym podziękować organizatorom za pragmatyzm, którym się wykazali poprzez kierowanie się w stronę osób niepełnosprawnych i ich pokazania. Ten sport od wielu lat był niedocenianym - powiedział Tomasz Rębisz. - Igrzyska Paroolimpijskie przyniosły mi dużą radość i to, co najlepsze. Mogłem odbierać odznaczenie państwowe - dodał medalista z Londynu.
Poza rywalizacją kulomiotów, w "Łuczniczce" kibice będą tez dopingować tyczkarki i tyczkarzy. Anna Rogowska zasmakowała w tym roku już zwycięstwa, wygrywając w Dreźnie, ale w Bydgoszczy trudno jej będzie o powtórzenie tego wyniku. Na rozbiegu pojawi się bowiem także Kubanka Yarisley Silva, która wygrała w sobotę konkurs w Doniecku, a jej wynik 4,76 m jest obecnie najlepszym rezultatem na świecie. Wśród panów, biało-czerwonych będzie reprezentować m.in. Przemysław Czerwiński.
Mityng Pedro’s Cup rozpocznie się w "Łuczniczce" we wtorek o 17:30. O 18:45 ruszy transmisja na żywo w TVP2.
