Nie żyje Maciej Petruczenko

Informację o jego śmierci podał serwis haloursynow.pl. Maciej Petruczenko mieszkał na Ursynowie, a później pod Warszawą. Kilka dni temu trafił do szpitala, gdzie zmarł w weekend. Miał 78 lat. Był autorytetem w dziedzinie lekkiej atletyki.

"Nie żyje Maciej Petruczenko wybitny dziennikarz, honorowy redaktor naczelny Przeglądu Sportowego, honorowy członek PZLA, specjalista od lekkoatletyki, historii sportu oraz olimpizmu. Cześć Jego Pamięci!" - przekazał w mediach społecznościowych Polski Związek Lekkiej Atletyki.

Urodzony 27 października 1946 roku w Międzyrzeczu Podlaskim Petruczenko ukończył studia prawnicze na Uniwersytecie Warszawskim, a następnie dziennikarstwo. Od 1970 roku pracował w "Przeglądzie Sportowym", gdzie zdobył uznanie jako ekspert od lekkiej atletyki.

W 1991 roku związał się z prasą lokalną, zostając redaktorem naczelnym "Pasma", a od 2000 roku kierował "Passą". Jego felietony były znane z błyskotliwości i zjadliwości, co przyciągało wielu czytelników.

"Zmarł Maciej Petruczenko, wspaniały dziennikarz, pasjonat lekkiej atletyki i historii sportu. To między innymi dzięki jego opowieściom zdecydowałem się na rozpoczęcie doktoratu z mediatyzacji sportu. Mam nadzieję, że spotkasz tam gdzie jesteś swoich idoli z dzieciństwa" - napisał w serwisie X Marek Szkolnikowski, były szef TVP Sport.

Dziennikarz TVP Sport Aleksander Dzięciołowski dodał: "Umarł Maciej Petruczenko… O lekkiej atletyce wiedział wszystko i od dekad o niej pisał. Dziennikarz jakich mało… A przede wszystkim Kolega. R.I.P".