"Wystartowała po rozcięciu brzucha". Dosadne słowa Polki po występie na IO

Getty Images / Andy Cheung / Na zdjęciu: Adrianna Sułek-Schubert
Getty Images / Andy Cheung / Na zdjęciu: Adrianna Sułek-Schubert

Adrianna Sułek-Schubert zaprezentowała się w Letnich Igrzyskach Olimpijskich Paryż 2024, choć kilka miesięcy wcześniej urodziła dziecko przez cesarskie cięcie. Nasza wieloboistka skomentowała swój występ we francuskiej stolicy.

Adrianna Sułek-Schubert nie zrezygnowała z marzenia, jakim były igrzyska olimpijskie w Paryżu. Nasza lekkoatletka przygotowywała się do najważniejszej imprezy czterolecia nawet w zaawansowanej ciąży, co nie wszystkim się podobało. W internecie pojawiło się wiele krytycznych komentarzy pod jej adresem.

Gdy w lutym 2024 roku na świat przyszedł syn, Sułek-Schubert mogła już regularnie trenować. 25-latka starała się doprowadzić ciało po ciąży do jak najlepszej formy. Miała tak naprawdę pół roku, aby być w pełni przygotowaną do startu w siedmioboju. Finalnie zajęła w nim 12. pozycję. Nasza reprezentantka skomentowała ten wynik za pośrednictwem mediów społecznościowych.

"Dumna z siebie jestem. To jest sukces. W notatniku mam zapisaną zupełnie inną wiadomość, ale wiem, że przyjdzie czas, abyście i wy ją mogli przeczytać" - wyznała na Instagramie.

ZOBACZ WIDEO: "Król Kibiców" witał Szeremetę i siatkarzy. Oberwało się... piłkarzom

"Mama, która wystartowała w najtrudniejszej lekkoatletycznej konkurencji po rozcięciu brzucha to sukces. Tak na ten moment napiszę i myślę, że za jakiś czas sama w to uwierzę" - dodała.

Rywalizacja w siedmioboju toczyła się na przestrzeni dwóch dni. Jak Sułek-Schubert ocenia zmagania na Stade de France?

"Nie ma we mnie złości, jest wdzięczność. Wdzięczność za dobre otwarcie i zakończenie pierwszego dnia rywalizacji. Jakaś część mnie nie chce się obrażać na te potyczki. Może potrzeba czasu? Więcej czasu niż 6 miesięcy po porodzie? Przecież nie leżałam z brzuchem do góry i nie wymyśliłam sobie wyniku, który w tym sezonie chce osiągnąć od tak. Nie jestem osobą, która wróży z fusów i bez podstaw obiecuje gruszki na wierzbie" - wyznała.

Nasza lekkoatletka jest więc dumna z rezultatu osiągniętego w Paryżu. Dokonała podsumowania tego, co wydarzyło się w tym roku. Ma już plany na przyszłość i nie może się doczekać kolejnych wyzwań.

"Przede mną druga część sezonu z siedmiobojem na horyzoncie. Z pozostawionym całym tym bagażem emocjonalnym na lotnisku w Paryżu. Z wolną głową. Z synem u boku" - stwierdziła.

"To jest piękny rok. O jego ciemnej stronie powiem kiedy indziej. A może zapomnę do tego czasu? Chciałabym. Teraz jestem zawodniczką, która zrobiła 6226 i ma apetyt w tym roku na więcej. Odzyskałam pozycję lidera kraju i nie planuję oddawać swojego miejsca w niczyje ręce. A jak się cieszę na myśl ile mam teraz czasu na pracę" - napisała na Instagramie.

Kolejne letnie igrzyska olimpijskie odbędą się za cztery lata. "Misja Los Angeles? Rozkaz!" - stwierdziła Sułek-Schubert, która w wojsku polskim dosłużyła się stopnia starszego szeregowego.

Czytaj także:
Iga Świątek straciła punkty. Zobacz najnowszy ranking
Roszady w rankingu po turnieju w Montrealu. Sprawdź miejsce Huberta Hurkacza

Komentarze (5)
avatar
Robertus Kolakowski
21.08.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Są różne typy ludzi, jedni korzystają z wybaczania, inni z wyrównania rachunków, a jeszcze inni jak ona i ja z zapominania. 
avatar
zbihaj
20.08.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
To jedna z niewielu zawodniczek do której nie można mieć pretensji. 12 miejsce w 7 boju, najtrudniejszej i najcięższej konkurencji lekkoatletycznej to super wynik. RESPECT, ADRIANNA. 
avatar
fannovaka
19.08.2024
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Jak ma czas na prace to niech sie wezmie do jakiej uczciwej pracy 
avatar
Jacek NH
14.08.2024
Zgłoś do moderacji
9
0
Odpowiedz
Szacunek dla Pani! Nie to, co te wulgarne, wydziarane tipsiary 
avatar
betwet
14.08.2024
Zgłoś do moderacji
8
4
Odpowiedz
Ta formuła sportu zdecydowanie się skompromitowała. Sport powinien tak być rozwijany, aby służył wspieraniu zdrowia zwykłych ludzi. Igrzyska Olimpijskie w Paryżu kosztowały polskiego podatnika Czytaj całość