Kenijski biegacz Brimin Kipkorir , który w 2024 r. ustanowił rekord podczas maratonu w Sydney (2:06:18), został zawieszony z powodu dopingu. Informację tę podała Athletics Integrity Unit, zajmująca się uczciwością rywalizacji w lekkoatletyce.
Kipkorir, który triumfował także w maratonach we Frankfurcie w 2022 i 2023 r., został przyłapany na stosowaniu erytropoetyny (EPO) i furosemidu. Próbka, która to potwierdziła, została pobrana 22 listopada 2024 r.
Ten pierwszy lek powoduje wzrost liczby czerwonych krwinek, co zwiększa wydolność organizmu, która jest kluczowa w biegach długodystansowych. Ten drugi ma działanie moczopędne i może służyć do maskowania dopingu.
ZOBACZ WIDEO: Nawet z lodówką. Nie uwierzysz, co zrobił polski zawodnik
Kipkorir legitymuje się bardzo dobrym rekordem życiowym w maratonie, który wynosi 2:04:53. W rankingu IAAF najwyżej był na 26. pozycji w tej konkurencji.
W ostatnich latach biegi maratońskie często były związane z przypadkami dopingu, a niechlubnym prym w tej statystyce wiodą właśnie kenijscy zawodnicy. W 2022 r. Diana Kipyokei straciła tytuł prestiżowego maratonu w Bostonie z powodu dopingu wykrytego rok wcześniej.