Joshua Cheptegei, niezwykle utytułowany lekkoatleta, do tej pory nie miał w swojej kolekcji jednego z najważniejszych medali - złota olimpijskiego na 10000 metrów. W piątkowy wieczór, podczas finału igrzysk olimpijskich w Paryżu, Ugandyjczyk wreszcie spełnił to marzenie.
Cheptegei miał na ten bieg bardzo dobrą strategię. Zdecydował się na decydujący atak 600 metrów przed metą. Na metę wpadł z czasem 26:43.14, co pozwoliło mu pobić rekord olimpijski ustanowiony przez Kenenisę Bekelę 16 lat temu.
Pierwszy lekkoatletyczny finał na Stade de France obfitował w emocje, a Etiopczycy (Berihu Aregawi, Yomif Kejelcha i Selemon Barega) starali się narzucić swoje tempo. Ostatecznie Aregawi zdobył srebrny medal, a brąz wywalczył Amerykanin Grant Fisher.
Cheptegei ma już na koncie trzy medale olimpijskie - złoto i srebro na 10000 metrów, a także złoto na dwukrotnie krótszym dystansie. Jest także trzykrotnym mistrzem świata na dystansie 10000 metrów.
Zobacz finisz biegu na 10000 metrów:
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Świątek nie chciała rozmawiać z mediami. "Bardzo emocjonalnie podchodzi do porażek"