Murowaną faworytką do zdobycia złota halowych mistrzostw Polski w pięcioboju jest Adrianna Sułek. To zeszłoroczna wicemistrzyni Europy w siedmioboju i halowa wicemistrzyni świata w pięcioboju. Gigantyczną sensacją byłoby to, gdyby nie stanęła na najwyższym stopniu podium w Toruniu.
Zawody z udziałem najlepszych polskich lekkoatletów transmitować będzie TVP Sport. Stacja ta nie pokaże jednak imprezy w całości, co rozzłościło Adriannę Sułek. Wieloboistka dodała kąśliwy wpis w mediach społecznościowych i zaatakowała TVP.
"PZLA, TVP Sport - jak zwykle stanęliście na wysokości zadania... Z moich pięciobojowych zmagań możecie zobaczyć 800m w tv, więc albo przyjedziecie do toruńskiej areny albo transmisja na KP Sport na Youtubie" - napisała Sułek na Twitterze.
ZOBACZ WIDEO: Tak wygląda w wieku 35 lat. Zdradziła receptę na niesamowitą figurę
Polka nie doczekała się odpowiedzi od telewizji. Zareagował za to muzyk Zbigniew Hołdys. "Dziękuję za informację. Włączymy KP Sport. Rekordu życzę!" - napisał.
Sułek jest znana z tego, że nie gryzie się w język. Po wynikach plebiscytu "Przeglądu Sportowego" na najlepszego sportowca Polski napisała w sieci o swoim rozczarowaniu. Mimo sukcesów, zabrakło dla niej miejsca w czołowej dziesiątce.
23-latka od początku sezonu jest w wysokiej formie. W Toruniu chce zaatakować rekord Polski, który wynosi 4851 pkt. W tym roku jej najlepszy wynik to 4702 pkt.
Oprócz biegu na 800 metrów w skład rywalizacji w lekkoatletycznym pięcioboju wchodzą bieg przez płotki na 60 metrów, skok wzwyż, pchnięcie kulą i skok w dal.
Czytaj także:
Szok. Taki MKOl ma plan dla rosyjskich i białoruskich sportowców
Pia Skrzyszowska doceniona. Duże wyróżnienie