NY Knicks zyskali nie tylko trenera. Żona Davida Fizdale'a to chodząca seksbomba

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W czwartek David Fizdale objął funkcję pierwszego trenera New York Knicks. W najbardziej zaludnionym mieście Stanów Zjednoczonych 43-latek pojawi się ze swoją żoną, chodzącą seksbombą.

1
/ 7

Prestiżowa rola

David Fizdale w latach 2016-2017 pełnił funkcję pierwszego trenera Memphis Grizzlies. Wcześniej pracował z kolei jako asystent w Miami Heat, Atlanta Hawks czy Golden State Warriors. Z ekipą z Miami świętował dwa mistrzostwa NBA. Od najbliższego sezonu poprowadzi New York Knicks, z którymi związał się 4-letnim kontraktem. Trenowanie Knicksów to bardzo prestiżowa rola.

2
/ 7

Gypsy soul

Post udostępniony przez Natasha Sen-Fizdale (@natasha_sen)

Knicks zyskali nie tylko trenera

Z Davidem Fizdale'em do Nowego Jorku przybędzie jego olśniewająca żona, Natasha Sen-Fizdale. Pół żartem, pół serio, możemy stwierdzić, że jeśli 43-letniego trenera nie będą broniły wyniki, fani Knicks nie będą wymuszać zmiany szkoleniowca. Wszystko po to, by na trybunach podziwiać seksowną mulatkę.

3
/ 7

@kendrascott

Post udostępniony przez Natasha Sen-Fizdale (@natasha_sen)

Zawsze blisko męża

Natasha Sen-Fizdale będzie stałym gościem w Madison Square Garden. Gdy Fizdale był jeszcze trenerem Grizzles, jego żona opuściła tylko jeden domowy mecz Niedźwiadków. - Moja praca pozwala mi zawsze być blisko męża - stwierdziła w jednym z wywiadów.

4
/ 7

Hubby dear pointed out the perfect spot to take a pic

Post udostępniony przez Natasha Sen-Fizdale (@natasha_sen)

On trenerem, ona dyrektorem Natasha Sen-Fizdale spełnia się zawodowo. Jest założycielką i dyrektorem marketingu w firmie The Creative Penny. Zajmuje się między innymi brandingiem.

5
/ 7

Dzieciństwo na walizkach

Żona trenera Knicks w 2008 roku ukończyła uniwersytet OCAD w Toronto. Wcześniej, jeszcze jako dziecko, mieszkała w różnych częściach świata - żyła w Australii, Anglii i Indiach. Teraz będzie rezydować w Nowym Jorku.

6
/ 7

Post udostępniony przez Natasha Sen-Fizdale (@natasha_sen)

Kocha zwierzęta

Piękna brunetka, wspólnie z mężem, na wiele sposobów pomaga zwierzętom. Kilka lat temu para rozpoczęła akcję ratunkową dla psów w Memphis i na tym nie poprzestanie. W domu państwa Fizdale są zresztą czworonożni przyjaciele. - Nie wyobrażam sobie życia bez naszych psów. Bardzo zmieniły nasze życie - przyznała Natasha Sen-Fizdale.

7
/ 7

Finally

Post udostępniony przez Natasha Sen-Fizdale (@natasha_sen)

Nie tylko psy i praca

Natasha nie może żyć bez manicure. Jest też zapalonym miłośnikiem słodyczy, czego nie widać po zdjęciach, na których pozuje w bikini.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (5)
avatar
Maciek Wojtkowiak
6.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
bomba ale kaloryczna , widać redaktorek lubi tłuściutkie  
avatar
Katon el Gordo
5.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co niby ma oznaczać tytuł artykułu: "NY Knicks zyskali nie tylko trenera. Żona Davida Fizdale'a to chodząca seksbomba". Co zyskali New York Knicks ? Będą mieli z tego jakieś korzyści ? Ktoś będ Czytaj całość
avatar
ederos
5.05.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
lubi sobie zjeść ;)  
avatar
yes
5.05.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
"Żona Davida Fizdale'a to chodząca seksbomba" - żona trenera zaszła nawet do SF ;)